Ceny złota wzrosły w środę na giełdach europejskich, kontynuując odbicie już drugą sesję od najniższego poziomu od dwóch tygodni. Wspierane są przez zakupy bezpiecznych aktywów na tle szerokiej wyprzedaży akcji na świecie.
Jednakże wzrosty zostały ograniczone przez silniejszego dolara amerykańskiego, który nadal korzystał z jastrzębich komentarzy kilku urzędników Rezerwy Federalnej — uwag, które obniżyły oczekiwania na obniżkę stóp procentowych w grudniu.
Aby zweryfikować te oczekiwania, inwestorzy czekają na opublikowanie protokołu z ostatniego posiedzenia Rezerwy Federalnej, które odbędzie się później w dniu dzisiejszym i powinno przynieść więcej jasności na temat przyszłej ścieżki stóp procentowych w USA.
Przegląd cen
Ceny złota wzrosły o około 0,8% do 4098,69 dolarów za uncję, w porównaniu z poziomem otwarcia sesji wynoszącym 4067,19 dolarów, po osiągnięciu dziennego minimum na poziomie 4055,72 dolarów.
We wtorek złoto zyskało 0,55%, co stanowiło pierwszy wzrost od czterech sesji, po tym jak wcześniej tego samego dnia na krótko osiągnęło dwutygodniowe minimum na poziomie 3998,04 dolarów.
Akcje globalne
W tym tygodniu światowe rynki akcji znalazły się pod ogromną presją, a indeks S&P 500 odnotował czwarty dzień z rzędu spadków na skutek rosnących obaw o wyceny akcji spółek z branży sztucznej inteligencji.
Dolar amerykański
Indeks dolara wzrósł w środę o 0,1%, notując czwarty wzrost z rzędu i osiągając najwyższy poziom od tygodnia, co odzwierciedla utrzymującą się siłę amerykańskiej waluty w stosunku do głównych i mniejszych walut.
Jak zawsze, silniejszy dolar sprawia, że sztabki złota wyceniane w dolarach stają się mniej atrakcyjne dla posiadaczy innych walut.
Wzrost ten nastąpił w momencie, gdy inwestorzy faworyzują dolara jako najatrakcyjniejsze aktywa w tej chwili, pośród rosnącego sceptycyzmu co do obniżki stóp procentowych przez Fed w grudniu — szczególnie po fali jastrzębich komentarzy decydentów.
Stopy procentowe w USA
Wiceprzewodniczący Rezerwy Federalnej USA Philip Jefferson powiedział w poniedziałek, że bank centralny musi „powoli” kontynuować obniżki stóp procentowych.
Według narzędzia FedWatch firmy CME, rynkowe wycena obniżki stóp o 25 punktów bazowych w grudniu utrzymuje się na poziomie około 47%, podczas gdy prawdopodobieństwo braku zmian wynosi 53%.
Inwestorzy będą uważnie śledzić protokoły z posiedzenia Rezerwy Federalnej, które zostaną opublikowane później dziś, aby ponownie ocenić te oczekiwania.
Perspektywy złota
Tim Waterer, główny analityk rynku w KCM Trade, powiedział, że dynamika złota została w pewnym stopniu ograniczona przez silnego dolara amerykańskiego i niepewność co do terminu kolejnej obniżki stóp procentowych przez Rezerwę Federalną.
Dodał, że fala awersji do ryzyka na szerszych rynkach sprawiła, że inwestorzy nadal uważają złoto za bezpieczną przystań, co pomaga ograniczyć spadki.
SPDR
Stan posiadania SPDR Gold Trust, największego na świecie funduszu ETF opartego na złocie, we wtorek nie uległ zmianie i wyniósł 1041,43 ton metrycznych — najniższy poziom od 6 listopada.
Funt brytyjski osłabił się w środę w notowaniach europejskich w stosunku do koszyka walut światowych, pogłębiając straty po raz czwarty z rzędu w stosunku do dolara amerykańskiego. Dolar umocnił się bowiem przed opublikowaniem protokołu z ostatniego posiedzenia Rezerwy Federalnej, który ma rzucić nowe światło na prawdopodobieństwo obniżki stóp procentowych w grudniu.
Po ponurych danych z brytyjskiego rynku pracy i wzrostu gospodarczego, wzrosły oczekiwania na obniżkę stóp procentowych Banku Anglii w grudniu. Inwestorzy oczekują teraz na październikowe dane o inflacji, które zostaną opublikowane później dziś, aby ponownie ocenić te prawdopodobieństwa.
Przegląd cen
Funt osłabił się o około 0,2% względem dolara, osiągając poziom 1,3129 dolara, w porównaniu z poziomem otwarcia na poziomie 1,3150 dolara, po osiągnięciu dziennego maksimum na poziomie 1,3151 dolara.
Funt osłabił się we wtorek o około 0,1% w stosunku do dolara, co oznacza trzeci z rzędu dzienny spadek, gdyż inwestorzy skupili się na kupowaniu dolara amerykańskiego, gdyż uznali to za najlepszy możliwy zwrot na rynku walutowym.
Dolar amerykański
Indeks dolara wzrósł w środę o 0,1%, kontynuując wzrosty czwartą sesję z rzędu i osiągając najwyższy poziom od tygodnia. Odzwierciedla to utrzymującą się siłę amerykańskiej waluty w stosunku do głównych i drugorzędnych walut.
Inwestorzy będą uważnie analizować dzisiejsze protokoły z posiedzenia Rezerwy Federalnej, które prawdopodobnie dostarczą nowych wskazówek odnośnie decyzji w sprawie stóp procentowych w grudniu.
Jastrzębie wypowiedzi kilku przedstawicieli Rezerwy Federalnej w zeszłym tygodniu obniżyły prawdopodobieństwo obniżki stóp procentowych o 25 punktów bazowych w grudniu z 67% do około 47%.
Prezydent Donald Trump we wtorek ponowił swoją krytykę prezesa Rezerwy Federalnej Jerome'a Powella, mówiąc: „Naprawdę chciałbym odwołać człowieka, który tam teraz jest… ale ktoś mi blokuje”. Kadencja Powella kończy się w maju.
Sekretarz Skarbu USA Scott Bessent powiedział we wtorek, że Trump spotka się z ostateczną listą kandydatów na stanowisko szefa Rezerwy Federalnej po Święcie Dziękczynienia i może ogłosić swój wybór przed świętami Bożego Narodzenia.
Stopy procentowe w Wielkiej Brytanii
Najnowsze dane pokazały wzrost bezrobocia i słaby wzrost gospodarczy w Wielkiej Brytanii w trzecim kwartale, co zmniejszyło presję na Bank Anglii, który musiał utrzymać restrykcyjną politykę pieniężną.
Po opublikowaniu danych rynkowe wycena obniżki stóp procentowych BoE o 25 punktów bazowych w grudniu wzrosła z 60% do 75%.
Dane dotyczące inflacji w Wielkiej Brytanii
Aby zweryfikować oczekiwania dotyczące stóp procentowych, inwestorzy oczekują na opublikowanie kluczowych danych dotyczących inflacji w październiku, które mają zostać opublikowane później dziś.
O godzinie 7:00 GMT oczekuje się, że wskaźnik CPI wzrośnie w październiku o 3,5% rok do roku, w porównaniu z 3,8% we wrześniu. Bazowy wskaźnik CPI ma wynieść 3,4% w porównaniu z 3,5% w poprzednim miesiącu.
Perspektywy funta
W Economies.com zakładamy, że jeśli dane dotyczące inflacji w Wielkiej Brytanii okażą się niższe od prognoz rynkowych, prawdopodobieństwo obniżki stóp procentowych przez Bank Anglii w grudniu wzrośnie jeszcze bardziej, co wywrze dodatkową presję na spadek funta brytyjskiego.
Kurs jena japońskiego wzrósł w środę w handlu azjatyckim w stosunku do koszyka głównych i drugorzędnych walut, próbując odbić się od dziewięciomiesięcznego minimum w stosunku do dolara amerykańskiego. Waluta zmierza w kierunku pierwszego wzrostu od czterech sesji, wspierana przez wzrost zakupów na niższych poziomach i odnowiony popyt na bezpieczne aktywa w obliczu globalnej wyprzedaży akcji.
Po pierwszym oficjalnym spotkaniu nowo mianowanego premiera Sanae Takaichi z prezesem Banku Japonii Kazuo Uedą, obie strony zasygnalizowały wstępne porozumienie w sprawie konieczności osiągnięcia zrównoważonego wzrostu gospodarczego i stabilnych cen.
Przegląd cen
Dolar osłabił się wobec jena o około 0,15% do 155,21 jenów, w porównaniu z ceną otwarcia na poziomie 155,45 jenów, po osiągnięciu maksimum na poziomie 155,59 jenów na początku sesji.
Jen zakończył wtorkowe notowania spadkiem o 0,2% w stosunku do dolara, co stanowiło trzecią z rzędu dzienną stratę, po osiągnięciu dziewięciomiesięcznego minimum na poziomie 155,73 jenów na skutek ciągłych jastrzębich komentarzy ze strony przedstawicieli Rezerwy Federalnej.
Akcje globalne
Globalne rynki akcji znalazły się w tym tygodniu pod silną presją, a indeks S&P 500 odnotował czwarty dzień z rzędu spadków z powodu rosnących obaw o wysokie wyceny akcji spółek powiązanych ze sztuczną inteligencją.
Niepokój na rynku spotęgowały wtorkowe dane dotyczące liczby wniosków o zasiłek dla bezrobotnych, które wykazały gwałtowny wzrost liczby Amerykanów pobierających zasiłek dla bezrobotnych między połową września a połową października.
Takaichi–Ueda
Pierwsze spotkanie premiera Japonii Sanae Takaichi z prezesem Banku Japonii Kazuo Uedą przyniosło kilka ważnych sygnałów dla rynków. Ueda podkreślił, że bank centralny utrzyma stopniowe podejście do normalizacji polityki pieniężnej, opierając się wyłącznie na danych ekonomicznych przed podjęciem decyzji o podwyżkach stóp procentowych.
Zauważył również, że związek między wzrostem płac a inflacją zaczyna się równoważyć, co potwierdza potrzebę wprowadzenia zmian w polityce gospodarczej bez wywoływania szoku gospodarczego.
Takaichi wyraził zrozumienie dla stanowiska Banku Japonii i podkreślił znaczenie ścisłej współpracy między rządem a bankiem centralnym w celu zapewnienia zrównoważonego wzrostu i stabilności cen.
Obie strony omawiały również wpływ ostatnich wahań kursu jena, podkreślając potrzebę ścisłego monitorowania kursu w celu zapewnienia, że kurs waluty pozostaje w przedziale zgodnym z podstawowymi wskaźnikami ekonomicznymi.
Spotkanie to stanowi ważny krok w kształtowaniu kolejnej fazy japońskiej polityki pieniężnej, gdyż rynki są niezwykle wrażliwe na wszelkie sygnały dotyczące stóp procentowych i wahań kursów walut.
Widoki i analiza
Keisuke Tsuruta, starszy strateg ds. obligacji w Mitsubishi UFJ Morgan Stanley Securities, powiedział, że opóźnienie podwyżek stóp procentowych BoJ może doprowadzić do dalszego osłabienia jena i wyższych kosztów importu, co jest sprzeczne z celem Takaichiego, jakim jest wzrost realnych płac.
Japońskie stopy procentowe
Ceny rynkowe podwyżki stóp procentowych o 25 punktów bazowych przez Bank Japonii w grudniu oscylują obecnie wokół 35%.
Inwestorzy czekają na dodatkowe dane dotyczące inflacji, bezrobocia i trendów płacowych w Japonii, aby móc ponownie ocenić te oczekiwania.
Bitcoin, pierwsza kryptowaluta, oficjalnie wszedł w okres bessy na początku tego miesiąca po spadku o 22% od październikowego szczytu, który wyniósł blisko 126 000 dolarów.
Po wzroście o 35% od początku roku, ostatni spadek zmniejszył zyski do mniej niż 4% w piątek.
Sprzedaż przyspieszyła w tym tygodniu, a w piątek cena Bitcoina spadła do około 94 700 dolarów — najniższego poziomu od prawie sześciu miesięcy.
Rynek niedźwiedzia Bitcoina
Presja na Bitcoina wzrosła, ponieważ długoterminowi posiadacze kryptowaluty są coraz bardziej skłonni do zamykania pozycji i zabezpieczania zysków po ogromnych zyskach w ostatnich latach.
Jerry O'Shea, dyrektor ds. analiz rynków globalnych w Hashdex Asset Management, powiedział: „Bitcoin znalazł się pod presją ze strony długoterminowych posiadaczy realizujących zyski, a także niepewności związanej z polityką Rezerwy Federalnej, warunkami płynności i innymi czynnikami makroekonomicznymi”.
Bitcoin nie odnotował znaczącego odbicia od czasu nagłego krachu 10 października, który wybuchł, gdy prezydent Donald Trump wznowił wojnę handlową z Chinami. Według Petera Chunga, szefa Presto Research, niektórzy kupujący i sprzedający opuścili rynek po tym wydarzeniu, co zmniejszyło głębokość portfela zamówień i zwiększyło zmienność cen.
Chung napisał w e-mailu: „Bitcoin jest pod presją, podobnie jak inne aktywa wysokiego ryzyka (patrz wahania cen akcji spółek związanych ze sztuczną inteligencją), ale negatywne skutki zostały spotęgowane przez czynnik specyficzny dla kryptowalut — księgi zamówień przerzedziły się po likwidacjach z 10 października, co zaszkodziło wielu animatorom rynku”.
Droga powrotna – jak dotąd
Jeszcze kilka tygodni temu rok 2025 był stosunkowo udany dla Bitcoina. Token był notowany po blisko 69 000 dolarów przed reelekcją Trumpa w listopadzie, a następnie wzrósł o około 83% – przy dużej zmienności – do rekordowego poziomu powyżej 126 000 dolarów na początku października.
Na początku grudnia 2024 r. cena bitcoina po raz pierwszy przekroczyła 100 000 dolarów, gdyż inwestorzy spodziewali się, że administracja Trumpa wprowadzi regulacje sprzyjające kryptowalutom.
Trump z entuzjazmem przyjął sektor kryptowalut, złagodził kontrolę regulacyjną i naciskał na wprowadzenie wspierających przepisów. Kongres uchwalił, a Trump podpisał w lipcu ustawę „GENIUS Act”, rozpoczynając nową erę regulacji dla stablecoinów.
Trump mianował również Paula Atkinsa, sojusznika w świecie kryptowalut, na stanowisko szefa SEC, a kryptowaluty wkraczały coraz bardziej do głównego nurtu, a nowe produkty giełdowe oferowały łatwiejszy dostęp do rynku.
Na początku roku cena bitcoina wynosiła blisko 94 000 dolarów. Zniszczył on już niemal cały dorobek ostatnich 11 miesięcy. Dla porównania, indeks S&P 500 wzrósł w tym roku o 13,4%, a ceny złota wzrosły o 53%.
Chociaż akcje technologiczne również znalazły się pod presją, inwestorzy kupowali spadki. W piątek akcje Nvidii spadły o 3,36%, a następnie zamknęły się na poziomie 1,77%. W poniedziałek akcje spadły o 3,08%, po czym odrobiły straty i zamknęły się na poziomie zaledwie 1,88%.
Tymczasem Bitcoin utrzymuje się na poziomie około 92 000 dolarów i niewiele wskazuje na poprawę. Niektórzy analitycy twierdzą, że rynek kryptowalut znajduje się w punkcie zwrotnym – pozytywne czynniki zostały już w tym roku w pełni uwzględnione w cenach, a niepewność co do perspektyw rośnie.
„Zachowanie rynku w ciągu najbliższych kilku dni zadecyduje, czy mamy do czynienia z głębszym resetem, czy też jedynie gwałtownym, tymczasowym wycofaniem się z wciąż nienaruszonego cyklu” – powiedział Rafik z OKX.
Niektórzy inwestorzy kryptowalutowi pozostają optymistami. Bitcoin spadł do około 74 500 dolarów w kwietniu, a następnie na początku października wzrósł powyżej 126 000 dolarów.
Ryan Rasmussen, szef działu badań w Bitwise Asset Management, powiedział: „Obecnie niektórzy inwestorzy są zaniepokojeni ruchem bocznym. Naszym zdaniem to idealna okazja do akumulacji Bitcoinów lub wejścia na rynek dla tych, którzy pozostają na uboczu”.
Główne czynniki spadku:
Załamanie sektora technologicznego
Bitcoin padł ofiarą szerszej wyprzedaży aktywów wysokiego ryzyka, zwłaszcza akcji spółek technologicznych, których wartość gwałtownie spadła na skutek obaw o wysokie wyceny.
Według CoinGlass, w czwartek fundusze ETF na Bitcoina odnotowały odpływ 866,7 mln dolarów — największy od początku sierpnia.
„W pewnym sensie Bitcoin działał jak wczesny wskaźnik ryzyka” – napisał David Nicholas, prezes XFUNDS, zwracając uwagę na niedawne obawy dotyczące wyceny akcji. „Myślę, że to idealna kombinacja dla słabości Bitcoina”.
Antonio G. Giacomo, starszy analityk rynku w XS.com, napisał w nocie do klienta: „Głównym powodem spadku apetytu na ryzyko był ogólny spadek cen akcji spółek technologicznych”.
Płynność
Płynność Bitcoina pogorszyła się w ciągu ostatniego miesiąca, co mogło przyczynić się do zwiększonej zmienności cen.
Głębokość rynku — miara tego, jak dobrze ceny są w stanie wchłonąć duże transakcje — spadła z około 766 milionów dolarów na początku października do 535,2 miliona dolarów w tym tygodniu, według firmy analitycznej Kaiko.
Plotki wokół Michaela Saylora
Sprzedaż nasiliła się w piątek po tym, jak Michael Saylor, założyciel Strategy i jeden z najwybitniejszych orędowników Bitcoina, odpowiedział na internetowe plotki, jakoby jego firma sprzedała część swoich zasobów Bitcoin.
Arkham Intel oszacował, że Strategy posiadała w piątek około 437 000 Bitcoinów, co stanowi spadek w porównaniu z szczytem na poziomie około 484 000 na początku tego miesiąca. Firma wcześniej informowała, że uważa, iż zidentyfikowała około 97% całkowitych zasobów Strategy.
Strona internetowa Strategy podała, że w piątek firma posiadała 641 692 Bitcoinów. Firma nie odpowiedziała na prośbę Business Insider o komentarz.
Strategy jest największym na świecie korporacyjnym posiadaczem Bitcoinów i jakakolwiek sprzedaż byłaby negatywnym sygnałem dla rynku, biorąc pod uwagę znaną byczą postawę Saylora i jego twierdzenie, że firma jest kupującym, a nie sprzedającym.
Kolejnym sygnałem ostrzegawczym zauważonym przez obserwatorów Bitcoina w mediach społecznościowych był spadek premii za wartość aktywów netto Strategy, która porównuje wartość rynkową firmy z wartością jej zasobów Bitcoin. Premia spadła poniżej 1x w tym tygodniu, co oznacza, że rynek nie wycenił jej aktywów powyżej ich wartości. Kapitalizacja rynkowa Strategy wynosiła w piątek około 59 miliardów dolarów, w porównaniu z 63 miliardami dolarów w Bitcoinie.
Odrębny raport Arkham z tego tygodnia potwierdził, że Strategy pozostaje największym publicznie notowanym posiadaczem Bitcoinów.
Jednak Saylor zamieścił na X wpis, w którym oznajmił, że tak naprawdę „kupuje” więcej Bitcoinów, i zamieścił zdjęcie ze słowem „HODL”.
Powtórzył to w wywiadzie dla CNBC w piątek, mówiąc, że Strategy przyspiesza zakupy i w poniedziałek opublikuje kolejny raport dotyczący zakupów bitcoinów.
Komentując ostatnią wyprzedaż, Saylor powiedział: „Myślę, że zmienność jest wpisana w charakter tego sektora”.