Złoto zyskuje na wartości w związku ze spokojnym handlem w okresie świątecznym

Economies.com
2025-12-24 17:25PM UTC

Ceny złota w środę utrzymywały się na stabilnym poziomie, blisko rekordowych poziomów, przy spokojnej sytuacji na rynku, ponieważ inwestorzy przygotowywali się na święta Bożego Narodzenia.

Opublikowane we wtorek dane rządowe pokazały, że wstępne dane dotyczące amerykańskiego produktu krajowego brutto wskazują na wzrost o 4,3% w ujęciu rok do roku w trzecim kwartale, w porównaniu z 3,8% w drugim kwartale i znacznie powyżej oczekiwań na poziomie 3,3%.

Według narzędzia CME FedWatch prawdopodobieństwo obniżki stóp procentowych o 25 punktów bazowych w styczniu spadło do 13,3% z 19,9% we wtorek i 24,4% tydzień wcześniej.

Komentując dane, doradca ekonomiczny Białego Domu i kandydat na stanowisko przewodniczącego Rezerwy Federalnej **Kevin Hassett** określił je jako „doskonałe” i pochwalił siłę amerykańskiego rynku pracy.

Tymczasem prezydent USA **Donald Trump** stwierdził, że jego kandydat na stanowisko szefa Rezerwy Federalnej powinien prowadzić politykę pieniężną i podejmować decyzje zgodne z jego własnymi poglądami.

Osobno indeks dolara amerykańskiego utrzymywał się na poziomie 97,9 punktów o godzinie 17:14 GMT, po osiągnięciu najwyższego poziomu sesji wynoszącego 98,0 punktów i najniższego poziomu wynoszącego 97,9 punktów.

Jeśli chodzi o aktywność handlową, cena złota spot wzrosła o niecałe 0,1% do 4509,2 USD za uncję do godziny 17:14 GMT.

S&P 500 osiąga rekordowy poziom w związku z perspektywą obniżki stóp procentowych

Economies.com
2025-12-24 17:03PM UTC

Indeks S&P 500 po raz pierwszy od ponad miesiąca osiągnął w środę rekordowy dzienny szczyt, gdyż inwestorzy powrócili do akcji spółek zajmujących się sztuczną inteligencją, obstawiając, że Rezerwa Federalna ponownie obniży stopy procentowe w przyszłym roku.

Indeks ostatnio wzrósł o 0,2% do poziomu 6920,88 punktów, przekraczając poprzedni szczyt śróddzienny wynoszący 6920,34, ustanowiony 29 października. Wówczas akcje giganta w dziedzinie sztucznej inteligencji, firmy Nvidia, po raz pierwszy przyczyniły się do wzrostu wartości indeksu do poziomu powyżej 5 bilionów dolarów.

Amerykańskie akcje odbiły się od listopadowych minimów, a inwestorzy w miarę zbliżania się końca roku ponownie zwrócili się w stronę wiodących spółek technologicznych i AI. Umiarkowana inflacja i dane dotyczące zatrudnienia podtrzymują nadzieje na kolejne obniżki stóp procentowych w przyszłym roku.

Indeks referencyjny spadł w listopadzie aż o 5,7% od szczytu osiągniętego w październiku, gdyż inwestorzy zaczęli się niepokoić wysokimi wycenami technologii i ryzykiem bańki spekulacyjnej na akcjach związanych ze sztuczną inteligencją, pomimo że Nvidia opublikowała solidne wyniki za trzeci kwartał.

Jednak akcje spółek z branży sztucznej inteligencji odzyskały impet po tym, jak Micron Technology prognozował w zeszłym tygodniu lepsze od oczekiwanych zyski.

W obliczu zmienności na rynku akcji spółek technologicznych inwestorzy zwrócili się również w stronę sektorów cyklicznych, takich jak sektor finansowy i surowcowy, co pomogło indeksowi S&P 500 odrobić straty po listopadowym spadku.

Indeks S&P 500 wzrósł od początku roku o ponad 17%, podczas gdy Nasdaq Composite, w którym dominują akcje spółek technologicznych, zyskał ponad 21%, a Dow Jones Industrial Average wzrósł o ponad 13% w tym samym okresie.

Miedź utrzymuje się w pobliżu rekordowych poziomów w związku ze wzrostem PKB w USA i prognozami popytu

Economies.com
2025-12-24 15:27PM UTC

Ceny miedzi utrzymały się w pobliżu rekordowych poziomów osiągniętych w poprzedniej sesji, gdyż silny wzrost gospodarczy w USA wzmocnił popyt na ten metal, podczas gdy ograniczenia podaży w dalszym ciągu wspierały ceny.

Najaktywniej handlowany kontrakt na miedź na giełdzie Shanghai Futures Exchange wzrósł o 1,5% do 95 100 juanów (13 532,0 USD) za tonę metryczną do godziny 03:02 GMT, po osiągnięciu rekordowego poziomu 95 550 juanów na początku sesji.

Tymczasem cena referencyjna trzymiesięcznego kontraktu na miedź na London Metal Exchange wzrosła o 0,1% do 12 076,5 USD za tonę.

We wtorek kontrakt osiągnął rekordową cenę 12 159,50 USD i jest na dobrej drodze do osiągnięcia rocznego wzrostu o około 38%, napędzanego przez słabszego dolara amerykańskiego, zakłady na dalsze obniżki stóp procentowych przez Rezerwę Federalną, rosnący popyt związany ze sztuczną inteligencją i transformacją energetyczną, a także zakłócenia w dostawach z kopalni, które napędzają spekulacyjne inwestycje w ten metal.

Gospodarka USA w trzecim kwartale osiągnęła najszybsze tempo od dwóch lat, czemu sprzyjały wysokie wydatki konsumentów i zdecydowane odbicie eksportu.

Jeśli chodzi o stronę podaży, chiński dostawca informacji rynkowych poinformował w zeszłym miesiącu, że największe chińskie huty miedzi planują ograniczyć wydobycie o ponad 10% do 2026 r., aby rozwiązać problem nadmiaru mocy przerobowych, który doprowadził do rosnących zakłóceń w opłatach za przetwarzanie koncentratu miedzi.

Silna pozycja na szerszym rynku metali dodatkowo wsparła ceny, gdyż w środę dolar amerykański ma zanotować najgorszy roczny wynik od ponad dwóch dekad. Inwestorzy obstawiają, że Rezerwa Federalna będzie miała możliwość dokonania kolejnych obniżek stóp procentowych w przyszłym roku, podczas gdy niektóre z jej globalnych konkurentów prawdopodobnie podniosą stopy procentowe.

Spośród innych metali nieszlachetnych notowanych na giełdzie Shanghai Futures Exchange, nikiel kontynuował wzrosty szóstą sesję z rzędu, wzrastając o 4% do 126 680 juanów za tonę, co stanowi najwyższy poziom od około dziewięciu miesięcy.

Ceny niklu na London Metal Exchange wzrosły o 1% do 15 970 dolarów za tonę, osiągając najwyższy poziom od siedmiu miesięcy.

W Szanghaju aluminium zyskało 0,5%, cynk wzrósł o 0,8%, ołów zyskał 1,3%, podczas gdy cyna straciła 1,2%.

Na London Metal Exchange cena aluminium wzrosła o 0,3%, cynku o 0,8%, ołowiu o 0,6%, natomiast cyny spadła o 0,2%.

Ropa naftowa rośnie szóstą sesję z rzędu dzięki danym z USA i napięciom geopolitycznym

Economies.com
2025-12-24 13:42PM UTC

Ceny ropy naftowej wzrosły w środę szóstą sesję z rzędu, wspierane przez silny wzrost gospodarczy w Stanach Zjednoczonych i ryzyko zakłóceń w dostawach z Wenezueli i Rosji, mimo że ceny zmierzają ku największemu rocznemu spadkowi od 2020 roku.

Kontrakty terminowe na ropę Brent wzrosły o 16 centów, czyli 0,3%, do 62,54 dolarów za baryłkę o godz. 12:22 GMT, podczas gdy cena amerykańskiej ropy West Texas Intermediate wzrosła o 23 centy, czyli 0,4%, do 58,61 dolarów za baryłkę.

Oba kontrakty zyskały około 6% od 16 grudnia, kiedy to spadły do poziomów bliskich pięcioletnim minimum.

Tony Sycamore, analityk rynkowy w IG, powiedział, że miniony tydzień odzwierciedlał „połączenie kwadratury pozycji na rynkach o niskim obrocie po ubiegłotygodniowej wyprzedaży, która nie przyniosła oczekiwanych rezultatów, wraz ze wzrostem napięć geopolitycznych, w tym blokadą Wenezueli nałożoną przez Stany Zjednoczone, a także wsparciem ze strony silnych danych o PKB opublikowanych w nocy”.

Dane z USA pokazały, że największa gospodarka świata w trzecim kwartale odnotowała najszybsze tempo wzrostu od dwóch lat, dzięki stabilnym wydatkom konsumentów i gwałtownemu wzrostowi eksportu.

Pomimo niedawnego odbicia, zarówno ropa Brent, jak i WTI odnotują roczne spadki odpowiednio o ok. 16% i 18% — największe od 2020 r., kiedy pandemia COVID-19 zmiażdżyła światowy popyt na ropę — w związku z oczekiwaniami, że podaż przewyższy popyt.

Według raportu Haitong Futures, zakłócenia w wenezuelskim eksporcie były kluczowym czynnikiem wpływającym na wzrost cen, a na rynku wspierały także trwające wzajemne ataki Rosji i Ukrainy na infrastrukturę energetyczną.

Ponad tuzin tankowców z ropą naftową czeka obecnie na nowe instrukcje w Wenezueli po tym, jak Stany Zjednoczone na początku tego miesiąca przejęły supertankowiec „Skipper” i w weekend zaatakowały dwa kolejne statki.

Prezydent USA Donald Trump powiedział w zeszłym tygodniu, że Waszyngton nałożył „blokadę” na wszystkie objęte sankcjami statki wjeżdżające do Wenezueli lub wyjeżdżające z niej, zwiększając tym samym presję na prezydenta Wenezueli Nicolása Maduro.

Tymczasem dane pokazują, że zapasy amerykańskiej ropy naftowej wzrosły w zeszłym tygodniu o 2,39 mln baryłek, podczas gdy zapasy benzyny wzrosły o około 1,09 mln baryłek, a zapasy destylatów zwiększyły się o 685 tys. baryłek, według źródeł rynkowych powołujących się na dane Amerykańskiego Instytutu Naftowego opublikowane we wtorek.

Oficjalne dane dotyczące zapasów opublikowane przez amerykańską Agencję Informacji Energetycznej (EIA) mają zostać opublikowane w poniedziałek, później niż zwykle ze względu na święta Bożego Narodzenia.