Wartość bitcoina nieznacznie wzrosła w poniedziałek, kontynuując ostatnie wzrosty na tle rosnącego przekonania, że amerykańska Rezerwa Federalna obniży stopy procentowe w tym tygodniu.
Jednak większość alternatywnych kryptowalut odnotowała spadki, a pojawiające się obawy o długoterminową rentowność dużych inwestycji korporacyjnych w Bitcoina – który był w tym roku głównym źródłem popytu – ograniczyły jego potencjał wzrostowy.
Bitcoin zyskał 0,7% do 116 527,3 USD o godz. 02:01 ET (06:01 GMT), po wzroście o ok. 5% w zeszłym tygodniu.
Bitcoin wspierany przez zakłady na obniżkę stóp procentowych, ale ostrożność pozostaje
Bitcoin ostatnio zaczął stopniowo odrabiać straty poniesione w okresie od połowy sierpnia do początku września.
Mimo to token nadal utrzymuje się znacznie poniżej swoich sierpniowych maksimów, na co negatywnie wpływają realizacja zysków i rosnące wątpliwości co do ekspansji inwestycji korporacyjnych w aktywa cyfrowe.
Obawy te nasiliły się po odrzuceniu spółki Strategy (dawniej MicroStrategy – NASDAQ: MSTR) w indeksie S&P 500, co podważa stabilność modelu cyfrowego skarbu państwa. Analitycy JP Morgan ostrzegają, że brak dalszych włączeń do indeksu podważa długoterminowe perspektywy tego podejścia inwestycyjnego.
Trend ten sprawił, że kryptowaluty pozostają w tyle za innymi aktywami ryzykownymi, zwłaszcza akcjami.
Skup się na Rezerwie Federalnej
Rynki kryptowalut również oczekują na decyzję Rezerwy Federalnej w tym tygodniu. Dane CME FedWatch wskazują na 99,6% prawdopodobieństwo obniżki stóp o 25 punktów bazowych, podczas gdy prawdopodobieństwo braku zmian wynosi zaledwie 0,4%.
Aktywa spekulacyjne, takie jak kryptowaluty, zwykle korzystają z niższych stóp procentowych, ponieważ luźniejsza polityka pieniężna zwiększa płynność rynku.
Mimo to inwestorzy zachowują ostrożność co do długoterminowej ścieżki łagodzenia polityki pieniężnej, a Fed wielokrotnie ostrzegał przed utrzymującym się ryzykiem inflacji. Prezes Fed Jerome Powell nie zadeklarował jeszcze jednoznacznej ścieżki łagodzenia polityki pieniężnej, pomimo rosnącej presji ze strony Białego Domu na wprowadzenie cięć.
Ceny ropy naftowej wzrosły w poniedziałek, gdyż inwestorzy ocenili wpływ ukraińskich ataków dronów na rosyjskie rafinerie. Jednocześnie prezydent USA Donald Trump zasugerował gotowość nałożenia nowych sankcji na Rosję, jeśli państwa NATO przestaną kupować rosyjską ropę.
Kontrakty terminowe na ropę Brent zyskały 32 centy, czyli 0,5%, do 67,31 dolarów za baryłkę do godziny 08:00 GMT, podczas gdy cena ropy US West Texas Intermediate wzrosła o tę samą kwotę do 63,01 dolarów za baryłkę.
Władze Rosji poinformowały, że Ukraina w niedzielę wieczorem przeprowadziła zakrojony na szeroką skalę atak, wykorzystując co najmniej 361 dronów do wymierzenia w terytorium Rosji. W wyniku ataku wybuchł niewielki pożar w ogromnej rafinerii Kirishi na północnym zachodzie kraju.
Oba indeksy odnotowały w ubiegłym tygodniu wzrosty o ponad 1%, ponieważ Ukraina nasiliła ataki na rosyjską infrastrukturę naftową, w tym na port Primorsk, największy rosyjski terminal eksportowy ropy naftowej.
Analitycy JP Morgan pod przewodnictwem Natashy Kaniewej napisali w nocie: „Atak pokazuje rosnącą chęć zakłócenia światowych rynków ropy naftowej, co może zwiększyć presję na wzrost cen” – odnosząc się do ataku w Primorsku.
Port Primorsk ma zdolność przeładunkową wynoszącą prawie 1 milion baryłek dziennie, podczas gdy rafineria Kirishi przetwarza około 355 000 baryłek dziennie, co stanowi 6,4% całkowitej produkcji ropy naftowej w Rosji.
Analityk IG Markets, Tony Sycamore, powiedział: „Jeśli jesteśmy świadkami strategicznej zmiany w podejściu Ukrainy do rosyjskiej infrastruktury eksportowej ropy, niesie to ze sobą ryzyko wzrostu prognoz cenowych”, pomimo utrzymujących się obaw o nadpodaż w obliczu planów OPEC+ dotyczących zwiększenia produkcji.
Presja na Rosję rośnie również po tym, jak Trump w sobotę oświadczył, że USA są gotowe nałożyć nowe sankcje na rosyjski sektor energetyczny, ale tylko wtedy, gdy wszyscy członkowie NATO wstrzymają zakupy rosyjskiej ropy i przyjmą podobne środki.
Jednocześnie inwestorzy uważnie śledzą rozmowy handlowe między USA a Chinami w Madrycie, które rozpoczęły się w niedzielę w odpowiedzi na presję USA na swoich sojuszników, aby nałożyli cła na chiński import z powodu ciągłych zakupów rosyjskiej ropy przez Pekin.
Dane z USA opublikowane w zeszłym tygodniu wskazują na spowolnienie tempa tworzenia nowych miejsc pracy i rosnącą inflację, co wzbudza obawy o słabszy wzrost w największej gospodarce świata i największym konsumencie ropy naftowej.
Dolar amerykański nieznacznie wzrósł w poniedziałek, ponieważ inwestorzy oczekują na posiedzenie Rezerwy Federalnej w sprawie polityki pieniężnej, które prawdopodobnie wpłynie na perspektywy rynków walutowych w czwartym kwartale tego roku.
O godzinie 04:10 czasu wschodniego (08:10 GMT) indeks dolara amerykańskiego, który mierzy wartość amerykańskiej waluty w stosunku do koszyka sześciu głównych walut, wzrósł o 0,1% do poziomu 97,175, po spadku o ponad 10% od początku roku.
Rezerwa Federalna w centrum uwagi
Rezerwa Federalna zakończy w środę swoje dwudniowe posiedzenie. Oczekuje się, że obniży stopy procentowe po tym, jak ostatnie dane pokazały dalsze pogorszenie sytuacji na amerykańskim rynku pracy, a inflacja w sierpniu nie wzrosła tak gwałtownie, jak obawiali się inwestorzy.
Według narzędzia CME FedWatch rynki wyceniają 96,4% prawdopodobieństwo obniżki stóp o 25 punktów bazowych na posiedzeniu w dniach 16–17 września oraz tylko 3,6% prawdopodobieństwo większej obniżki o 50 punktów bazowych.
Analitycy ING napisali w nocie badawczej: „Spodziewamy się, że dolar pozostanie pod niewielką presją przed spotkaniem, a może spaść jeszcze bardziej, jeśli obniżka o 50 punktów bazowych okaże się bliższa niż obecnie przewiduje większość inwestorów”.
Oprócz posiedzenia Rezerwy Federalnej, w tym tygodniu zaplanowano publikację danych o sprzedaży detalicznej w USA za sierpień (wtorek), a także danych o tygodniowych liczbach wniosków o zasiłek dla bezrobotnych i o całkowitym dochodzie netto (TIC) za lipiec (czwartek).
ING dodał: „Wzrost liczby wniosków o zasiłek dla bezrobotnych w zeszłym tygodniu krótkotrwale wpłynął na dolara, a dane TIC będą analizowane pod kątem oznak, że zagraniczni inwestorzy nie tylko zabezpieczają się przed ryzykiem utraty amerykańskich aktywów, ale także rozważają ich sprzedaż”.
Francuskie ryzyko polityczne wywiera presję na euro
W Europie para euro/dolar spadła nieznacznie do poziomu 1,1732, gdyż euro nie wykorzystało słabości dolara spowodowanej utrzymującą się niepewnością polityczną we Francji, zwłaszcza po tym, jak agencja Fitch w piątek obniżyła rating kredytowy Francji o jeden stopień do A+.
Handlowcy w kraju zastanawiają się, czy nowy premier Sébastien Lecornu będzie w stanie zjednoczyć podzielony parlament wokół kwestii konsolidacji fiskalnej, która pozostaje konieczna, mimo jego braku popularności.
ING dodało: „Spodziewamy się, że inwestorzy walutowi będą uważnie monitorować profil zadłużenia Francji, choć nasz scenariusz bazowy nie wskazuje na to, że przerodzi się on w nowy kryzys strefy euro”.
Kurs funta do dolara (GBP/USD) wzrósł o 0,2% do 1,3582, wspierany oczekiwaniami przed czwartkowym posiedzeniem Banku Anglii. Bank obniżył stopy procentowe w zeszłym miesiącu po raz piąty w ciągu nieco ponad roku, ale oczekuje się, że utrzyma tę politykę na niezmienionym poziomie w tym tygodniu, ponieważ inflacja w lipcu wyniosła 3,8%, najwięcej wśród krajów G7 i prawie dwukrotnie więcej niż średnioterminowy cel banku.
Jednak dane opublikowane pod koniec ubiegłego tygodnia pokazały, że wzrost gospodarczy w Wielkiej Brytanii w lipcu wyhamował, po stosunkowo dobrych wynikach w pierwszej połowie 2025 r.
Yuan spada po słabych danych ekonomicznych
W Azji para dolar/jen spadła o 0,1% do 147,48 przy słabych obrotach spowodowanych japońskim świętem państwowym „Dniem Szacunku dla Starszych”.
Para dolar/juan (USD/CNY) spadła do poziomu 7,1233, w związku z ciągłymi publikacjami słabych danych gospodarczych z Chin. Dane z sierpnia pokazały, że produkcja przemysłowa, sprzedaż detaliczna i inwestycje w aktywa trwałe wzrosły mniej niż oczekiwano, a stopa bezrobocia nieoczekiwanie wzrosła do 5,3%.
Dane te są konsekwencją słabych danych inflacyjnych z ubiegłego tygodnia, które potwierdziły utrzymywanie się presji dezinflacyjnej w drugiej co do wielkości gospodarce świata.
Ceny złota na rynku europejskim spadły w poniedziałek na początku tygodnia, pod presją korekt i realizacji zysków z rekordowych poziomów, a także ciągłego odbicia dolara amerykańskiego na rynku walutowym.
We wtorek rozpocznie się kluczowe posiedzenie Rezerwy Federalnej w sprawie polityki pieniężnej, a decyzje mają zostać podjęte w środę. Oczekiwania na globalnych rynkach finansowych są obecnie stabilne i oscylują wokół obniżki stóp procentowych przez Fed o 25 punktów bazowych.
Dzisiejsze ceny złota: spadły o 0,45% do 3626,69 USD za uncję, z poziomu otwarcia 3642,72 USD, a szczyt osiągnął 3646,94 USD.
W piątek cena złota wzrosła o 0,25%, co stanowiło drugi wzrost w ciągu ostatnich trzech dni i zbliżyło się do historycznego maksimum na poziomie 3674,80 USD za uncję.
W ciągu ostatniego tygodnia cena złota wzrosła o 1,55%, co oznacza czwarty z rzędu tygodniowy wzrost. Wzrost ten wspierany jest przez oczekiwania dotyczące obniżek stóp procentowych ze strony Rezerwy Federalnej USA oraz rosnące obawy dotyczące globalnej stabilności finansowej.
Indeks dolara amerykańskiego wzrósł w poniedziałek o około 0,1%, utrzymując wzrosty drugą sesję z rzędu, odzwierciedlając dalsze odbicie amerykańskiej waluty względem koszyka głównych i drugorzędnych walut. Oprócz aktywności zakupowej na niższych poziomach, odbicie dolara nastąpiło w obliczu niechęci do budowania nowych krótkich pozycji przed posiedzeniem Fed w tym tygodniu.
Posiedzenie Rezerwy Federalnej w sprawie polityki pieniężnej rozpoczyna się we wtorek, a decyzje mają zostać podjęte w środę. Oczekuje się obniżki stóp procentowych o 25 punktów bazowych. Dane dotyczące polityki pieniężnej, prognozy gospodarcze i wypowiedzi prezesa Rezerwy Federalnej Jerome'a Powella powinny dać jasne wskazówki co do ewentualnych dalszych obniżek stóp procentowych w pozostałej części roku.
Według CME FedWatch: prawdopodobieństwo obniżki stóp procentowych o 25 punktów bazowych na posiedzeniu w tym tygodniu utrzymuje się na poziomie 100%, natomiast prawdopodobieństwo obniżki o 50 punktów bazowych utrzymuje się na poziomie 4%.
Prawdopodobieństwo obniżki o 25 punktów bazowych w październiku utrzymuje się na stabilnym poziomie 100%, podczas gdy prawdopodobieństwo obniżki o 50 punktów bazowych wynosi 5%.
Tim Waterer, główny analityk rynku w KCM Trade, powiedział: „Złoto wydawało się technicznie przekupione, co skłoniło do realizacji zysków na początku nowego tygodnia. Odporność dolara to kolejny czynnik obciążający złoto”.
Waterer dodał: „Okres konsolidacji jest prawdopodobnym scenariuszem dla złota, natomiast każdy spadek w kierunku wsparcia na poziomie 3500 dolarów prawdopodobnie przyciągnie kupujących, o ile Fed utrzyma ostrożne podejście”.
Goldman Sachs napisał w nocie w piątek: „Chociaż dostrzegamy ryzyko wzrostu naszej prognozy na poziomie 4000 USD do połowy 2026 r., zwiększone pozycjonowanie spekulacyjne zwiększa prawdopodobieństwo taktycznych wycofań, ponieważ pozycje inwestorów z czasem mają tendencję do normalizacji”.
Stan posiadania SPDR Gold Trust, największego na świecie funduszu ETF zabezpieczonego złotem, spadł w piątek o 3,15 tony metrycznej, co oznacza drugi z rzędu dzienny spadek. Łączna wartość tego kruszcu wyniosła 974,80 ton metrycznych, co jest najniższym wynikiem od 28 sierpnia.