Ceny bitcoinów utrzymywały się w czwartek na stabilnym poziomie, ponieważ Izba Reprezentantów USA zbliżała się do rozpoczęcia debaty nad serią projektów ustaw dotyczących aktywów cyfrowych po dziewięciogodzinnym impasie.
Wartość największej na świecie kryptowaluty wzrosła nieznacznie o 0,2%, osiągając 118 747,5 USD o godz. 2:25 czasu wschodniego (06:25 GMT).
Wartość bitcoina gwałtownie wzrosła na początku tego tygodnia, osiągając rekordowe poziomy powyżej 123 000 dolarów, ale później spadła poniżej 116 000 dolarów w związku z realizacją zysków na historycznych szczytach i rosnącymi obawami dotyczącymi amerykańskich taryf.
Ustawodawstwo dotyczące kryptowalut przechodzi przez kluczowe głosowanie proceduralne
W środę późnym wieczorem Izba Reprezentantów USA niewielką większością głosów opowiedziała się za formalnym otwarciem debaty nad pakietem projektów ustaw dotyczących aktywów cyfrowych, w tym nad ustawą GENIUS, która ustanawia federalne ramy regulacyjne dla stablecoinów.
Głosowanie zakończyło się wynikiem 217 do 212, po wielogodzinnych wewnętrznych negocjacjach wśród Republikanów, którzy byli podzieleni w kwestii tego, czy projekty ustaw należy uchwalić osobno, czy jako jeden pakiet.
Głosowanie to oznacza pierwszy znaczący przełom legislacyjny w ramach inicjatywy nazwanej przez ustawodawców „Tygodniem Kryptowalut” – skoordynowanego wysiłku na rzecz zapewnienia jasności przepisów w amerykańskim sektorze aktywów cyfrowych.
Wśród innych omawianych projektów ustaw znajdują się: ustawa CLARITY, której celem jest określenie, czy tokeny powinny być klasyfikowane jako papiery wartościowe czy towary, a także ustawa Anti-CBDC Surveillance State Act, której celem jest uniemożliwienie Rezerwie Federalnej emisji cyfrowej waluty banku centralnego (CBDC).
Głosowanie proceduralne utknęło we wtorek w martwym punkcie z powodu wewnętrznych rozbieżności w Partii Republikańskiej, ale nabrało tempa po interwencji prezydenta Donalda Trumpa i przewodniczącego Izby Reprezentantów Mike’a Johnsona.
Jednakże niewielka różnica i ciągła niepewność co do ostatecznego głosowania osłabiły dynamikę, utrzymując Bitcoina w wąskim przedziale wahań.
Rynek ostrożny przed ostatecznym głosowaniem
Handlowcy czekają obecnie na wyniki głosowań w Izbie Reprezentantów nad poszczególnymi projektami ustaw, spodziewane pod koniec tygodnia. Mogą one zadecydować o tym, czy kryptowaluta odnotuje kolejny przełom podobny do tego z ubiegłego tygodnia.
Bitcoin próbuje obecnie odzyskać poziom 120 000 USD, a wielu uczestników rynku zadaje sobie pytanie: co mogłoby spowodować przebicie się powyżej 130 000 USD lub 150 000 USD?
Analiza techniczna i popyt instytucjonalny wspierają Bitcoina
Z technicznego punktu widzenia, wzrost w niedzielę wieczorem powyżej 120 000 USD był spowodowany krótkoterminowym ograniczeniem obrotów na rynku kontraktów terminowych, co spowodowało likwidacje przekraczające 1 miliard USD na wszystkich giełdach, zgodnie z danymi Coinglass.
Według Raya Salmonda, szefa rynków w Cointelegraph: „Pęd na rynku spot niezbędny do utrzymania cen powyżej 120 000 USD nie jest wyraźnie widoczny na scentralizowanych giełdach... ale silny, ciągły popyt globalny ze strony ETF-ów na bitcoina, spółek publicznych tworzących obligacje skarbowe oparte na bitcoinie oraz inwestycji w infrastrukturę w dalszym ciągu podtrzymuje cenę”.
W tym tygodniu mają zostać opublikowane dane dotyczące wskaźników CPI i PPI, a rynki przyjęły kolejną falę ceł, które mają wejść w życie 1 sierpnia. Wydaje się, że niechęć do podejmowania ryzyka, która dotknęła Wall Street na początku tygodnia, osłabła.
Na poprawę nastrojów na rynku wpłynęło kilka wydarzeń, w tym sukces prezydenta Trumpa w przyspieszeniu głosowania proceduralnego w Izbie Reprezentantów nad projektami ustaw GENIUS i CLARITY.
ETF-y oparte na bitcoinie odnotowują najwyższy napływ kapitału od trzech miesięcy
Doniesienia wskazują, że Cantor Fitzgerald i Adam Back są bliscy zawarcia umowy SPAC, która może zapewnić Cantor Equity Partners nawet 30 000 bitcoinów.
Cele techniczne i nadchodzące poziomy oporu
Na dziennym wykresie Bitcoina potwierdzono odwróconą formację głowy i ramion, z ceną zamkniętą w czwartek powyżej 112 000 dolarów. To technicznie otwiera drogę do celu w okolicach 143 000 dolarów.
Ponieważ rynek kontraktów terminowych nadal napędza proces ustalania cen i krótkoterminowych ruchów w wyniku likwidacji, trwałe dążenie do poziomu 150 000 USD prawdopodobnie będzie wymagało kolejnych dziennych zamknięć powyżej poziomu 130 000 USD.
Ceny ropy naftowej wzrosły w czwartek, pomimo pozornego przełomu w światowym handlu. Analitycy wskazali bowiem na spadający poziom zapasów i powrót zagrożeń geopolitycznych na Bliskim Wschodzie jako kluczowe czynniki wspierające rynek.
Kontrakty terminowe na ropę Brent wzrosły o 17 centów, czyli około 0,3%, osiągając 68,69 USD za baryłkę o godz. 10:50 GMT. Tymczasem kontrakty terminowe na amerykańską ropę West Texas Intermediate (WTI) wzrosły o 35 centów, czyli 0,5%, do 66,73 USD za baryłkę.
Prezydent USA Donald Trump oświadczył, że wkrótce zostaną wysłane listy z powiadomieniami w sprawie amerykańskich stawek celnych dla mniejszych krajów. Zasugerował również możliwość osiągnięcia porozumienia z Chinami w sprawie nielegalnych narkotyków, a także potencjalnego porozumienia z Unią Europejską.
Analityk Panmure Liberum, Ashley Kelty, powiedział: „Oczekuje się, że ceny pozostaną zmienne w najbliższym czasie ze względu na niepewność co do ostatecznego zakresu taryf USA i ich wpływu na globalny wzrost gospodarczy”, dodając, że w średnim terminie ceny mogą ustabilizować się na niższych poziomach.
Rynek ropy reaguje na zacieśnianie zapasów
John Evans, analityk PVM Oil Associates, powiedział, że w czwartek rynek ropy naftowej zareagował także na scenariusz zacieśniania się zapasów.
Międzynarodowa Agencja Energetyczna stwierdziła w zeszłym tygodniu, że ostatnie wzrosty produkcji ropy naftowej nie przełożyły się na wyższy poziom zapasów, co sugeruje, że rynki nadal potrzebują dodatkowych zapasów tego surowca.
Evans zauważył: „Rynek ropy naftowej ostatnio przestał interesować się Bliskim Wschodem, ale przypomnienie izraelskich ataków w Syrii oraz ataki dronów na infrastrukturę naftową w irackim Kurdystanie nadeszły w odpowiednim momencie, aby na nowo rozbudzić napięcie i dodać energii”.
Ataki dronów ograniczają produkcję
Jak podali w środę dwaj urzędnicy odpowiedzialni za energię, ataki dronów na pola naftowe w półautonomicznym Kurdystanie w Iraku spowodowały zmniejszenie wydobycia ropy naftowej o 150 000 baryłek dziennie z powodu uszkodzeń infrastruktury, które zmusiły do wstrzymania produkcji w wielu lokalizacjach.
Rynek nadal zmaga się z niedoborem podaży
Giovanni Staunovo, analityk rynku surowcowego w UBS, powiedział: „Jak dotąd wskaźniki rynkowe sugerują, że na fizycznym rynku ropy naftowej nadal brakuje ropy”, ostrzegając jednocześnie, że utrzymujące się napięcia handlowe mogą zaważyć na perspektywach wzrostu popytu na ropę, stwarzając ryzyko spadku cen.
Dolar amerykański odrobił straty podczas czwartkowej sesji, po tym jak prezydent Donald Trump zdementował nowe plotki o zamiarze zwolnienia prezesa Rezerwy Federalnej Jerome'a Powella. Tymczasem dobry sezon wyników finansowych pomógł przerwać czterodniową serię spadków na europejskich giełdach.
Paneuropejski indeks Stoxx 600 (.STOXX) otworzył się wyraźnie wyżej, wspierany rekordowymi wolumenami zamówień ogłoszonymi przez szwajcarskiego giganta inżynieryjnego ABB oraz rekordowym zyskiem w wysokości 13,5 mld dolarów, odnotowanym przez tajwańskiego producenta chipów TSMC. Nastroje inwestorów poprawił również odnowiony optymizm dotyczący potencjalnej umowy handlowej między UE a USA po rozmowach w Waszyngtonie.
Rynki czekały również na kluczowe dane ze Stanów Zjednoczonych dotyczące sprzedaży detalicznej i wniosków o zasiłek dla bezrobotnych, które miały pozwolić na dokładniejsze zrozumienie wpływu taryf na gospodarkę, a także na propozycję Komisji Europejskiej dotyczącą znacznego zwiększenia budżetu UE.
Waluty w centrum uwagi
Rynki walutowe pozostały w centrum uwagi. Dolar amerykański wzrósł o 0,4% do 1,16 dolara za euro, odbijając do poziomów sprzed tego, co analityk Société Générale, Kit Juckes, nazwał „środowym szaleństwem”, kiedy doniesienia o tym, że Trump przygotowuje się do zwolnienia Powella, wywołały na krótko panikę na rynkach – zanim Trump później zdementował te doniesienia.
W Japonii dolar znalazł dodatkowe wsparcie, ponieważ sondaże wskazywały, że koalicja premiera Shigeru Ishiby ryzykuje utratę większości w Senacie w nadchodzących wyborach. Ta niepewność polityczna zepchnęła jena do najniższego poziomu od kwietnia, notując kurs 148,73 za dolara.
Dane pokazały również, że japoński eksport zaczyna odczuwać skutki ceł, a dostawy spadają drugi miesiąc z rzędu. Tymczasem dolar australijski stracił 1% w ciągu nocy po słabych danych o zatrudnieniu.
Juckes zauważył: „Rynek jest mocno narażony na dolara, a teraz, gdy nadeszła już głęboka fala lata, niektórzy inwestorzy zaczęli ponownie kupować dolara”.
Kontrakty terminowe na akcje amerykańskie wskazywały na nieco wyższe otwarcie na Wall Street w dalszej części dnia. W Europie akcje wzrosły o 0,7%, przerywając czterodniową serię spadków, podczas gdy rynki azjatyckie odnotowały wzrosty o 0,3%–0,6%, w tym Nikkei (.N225), Taiwan Weighted (.TWII) i chiński CSI 300 (.CSI300).
W znaczącym wydarzeniu w sektorze fuzji i przejęć (M&A), kanadyjski detalista Alimentation Couche-Tard (.ATD.TO) ogłosił wycofanie swojej wartej 47 miliardów dolarów oferty przejęcia japońskiej spółki Seven & i Holdings (.3382.T), powołując się na „brak konstruktywnego zaangażowania” ze strony operatora sieci sklepów spożywczych 7-Eleven. Akcje Seven & i spadły do najniższego poziomu od trzech miesięcy, kończąc dzień stratą ponad 9%.
Trump uspokaja rynki – na razie
Szybkie zdementowanie przez Trumpa plotek na temat Powella pomogło tymczasowo ustabilizować niestabilne rynki, choć pozostawił otwartą furtkę dla takiej możliwości i powtórzył swoją krytykę pod adresem przewodniczącego Fed za brak obniżki stóp procentowych.
Francesco Pesole, analityk ING, napisał: „Po wczorajszej panice rynki mogły stać się nieco bardziej odporne na nagłówki dotyczące tego problemu”, dodając: „Jednak w ciągu tej godziny zaobserwowaliśmy oczekiwaną reakcję: gwałtowne wypiętrzenie krzywej dochodowości obligacji amerykańskich i wyraźny spadek wartości dolara”.
Krótkoterminowe rentowności amerykańskich obligacji skarbowych spadły w związku ze spekulacjami, że potencjalny następca Powella będzie miał ultragołębią politykę, prawdopodobnie sprzyjającą głębszym i szybszym obniżkom stóp procentowych.
Tymczasem rentowność 10-letnich amerykańskich obligacji skarbowych ustabilizowała się na poziomie 4,4714% podczas sesji europejskiej, podczas gdy rentowność niemieckich obligacji skarbowych utrzymała się na poziomie 2,695% po osiągnięciu najwyższego poziomu od końca marca na początku tygodnia.
O godz. 11:59 GMT indeks dolara amerykańskiego wzrósł o 0,3% do 98,7, po osiągnięciu maksimum na poziomie 98,8 i minimum na poziomie 98,3 podczas sesji.
Ceny złota na rynku europejskim spadły w czwartek, osiągając poziom najwyższy od trzech tygodni. Było to wynikiem aktywnej realizacji zysków i ruchów korekcyjnych, a także presji ze strony umacniającego się dolara amerykańskiego na rynku walutowym.
Wzrost wartości amerykańskiej waluty nastąpił po tym, jak prezydent Donald Trump oświadczył, że „bardzo mało prawdopodobne” jest, aby zwolnił przewodniczącego Rezerwy Federalnej Jerome’a Powella.
Cena
• Cena złota na rynku spot spadła o 0,65% do 3325,29 USD za uncję, z poziomu otwarcia wynoszącego 3347,23 USD, po osiągnięciu dziennego maksimum na poziomie 3352,32 USD.
• Po środowym rozliczeniu ceny złota wzrosły o 0,7% — po raz pierwszy od trzech sesji — osiągając trzytygodniowe maksimum na poziomie 3377,47 USD za uncję. Przyczynił się do tego spadek wartości dolara amerykańskiego po słabszych od oczekiwań danych o amerykańskim indeksie cen producenta (PPI).
Dolar amerykański
Indeks dolara amerykańskiego wzrósł w czwartek o 0,55%, wznawiając trend wzrostowy po chwilowej przerwie w środę. Zbliżył się do trzytygodniowego maksimum na poziomie 98,91 punktów, odzwierciedlając szerokie umocnienie dolara względem koszyka głównych i drugorzędnych walut.
Prezydent Donald Trump powiedział w środę, że obecnie nie planuje zwolnienia Powella, ale pozostawił otwartą furtkę dla takiej możliwości. Powtórzył również swoją krytykę wobec prezesa Rezerwy Federalnej za brak obniżki stóp procentowych.
Stopy procentowe w USA
• Dane opublikowane w środę pokazały, że w czerwcu nastąpiło większe niż oczekiwano spowolnienie cen producentów w USA, co stanowi mocny sygnał, że ceny konsumpcyjne mogą również spaść w lipcu.
• Zgodnie z danymi i narzędziem FedWatch grupy CME: prawdopodobieństwo obniżki stóp procentowych o 25 punktów bazowych na posiedzeniu w lipcu utrzymało się na poziomie 2%, podczas gdy prawdopodobieństwo utrzymania stóp na niezmienionym poziomie pozostało wysokie i wynosiło 98%.
• Na wrześniowym posiedzeniu prawdopodobieństwo obniżki o 25 punktów bazowych wzrosło z 55% do 57%, podczas gdy prawdopodobieństwo braku zmian spadło z 45% do 43%.
• Według danych London Stock Exchange inwestorzy obecnie wyceniają skumulowane obniżki stóp procentowych na poziomie mniejszym niż 50 punktów bazowych do końca roku, oczekując, że pierwsza obniżka o 25 punktów bazowych nastąpi w październiku.
• Aby zweryfikować te oczekiwania, inwestorzy czekają na kluczowe dane ekonomiczne z USA, które zostaną opublikowane później dziś, w tym miesięczną sprzedaż detaliczną i tygodniowe dane o liczbie wniosków o zasiłek dla bezrobotnych.
Perspektywy złota
• Starszy analityk Reliance Securities Jigar Trivedi powiedział: „Cena złota spadła poniżej 3340 dolarów za uncję, ponieważ dolar amerykański odzyskał dynamikę po zmniejszeniu niepewności co do stanowiska przewodniczącego Fed”.
• Trivedi dodał: „Płaski odczyt wskaźnika cen produkcji w USA w czerwcu wskazuje na stabilność cen hurtowych, co sugeruje, że cła mogą mieć mniejszy wpływ na gospodarkę, niż początkowo się obawiano”.
SPDR Gold Trust
Stan posiadania SPDR Gold Trust — największego na świecie funduszu ETF opartego na złocie — wzrósł w środę o 3,15 ton metrycznych, co daje łącznie 950,79 ton metrycznych. Był to najwyższy poziom od 30 czerwca.