Euro wzrosło na otwarciu rynku europejskiego w czwartek w stosunku do koszyka walut globalnych, wznawiając wzrosty po dwóch dniach spadków wobec dolara amerykańskiego i zmierzając w kierunku siedmiotygodniowego maksimum. Jednak wzrost pozostaje ograniczony w związku z trwającymi napięciami geopolitycznymi w Europie Wschodniej.
W oczekiwaniu na decyzje Europejskiego Banku Centralnego w sprawie polityki pieniężnej, które zostaną dziś ogłoszone, powszechnie oczekuje się, że stopy procentowe pozostaną niezmienione po raz drugi z rzędu.
Globalne rynki finansowe oczekują na sygnały z EBC dotyczące możliwości wznowienia cyklu luzowania polityki pieniężnej w pozostałej części roku.
Przegląd cen
• Kurs euro dzisiaj: Euro wzrosło w stosunku do dolara amerykańskiego o 0,1% do (1,1707 USD) z dzisiejszej ceny otwarcia na poziomie (1,1695 USD), odnotowując najniższy poziom na poziomie (1,1693 USD).
• Euro zakończyło środową sesję spadkiem o 0,1% w stosunku do dolara amerykańskiego, co oznacza drugą z rzędu dzienną stratę, gdyż korekta i realizacja zysków trwały nadal od siedmiotygodniowego maksimum na poziomie 1,1780 USD.
Napięcia geopolityczne
W obliczu eskalacji napięcia geopolitycznego na froncie wschodnim Europy, Polska ogłosiła w środę, że przechwyciła i zestrzeliła rosyjskie drony podejrzewane o naruszenie jej przestrzeni powietrznej, przy wsparciu samolotów NATO.
Incydent ten stanowi znaczący precedens, gdyż jest to pierwszy przypadek od wybuchu wojny rosyjsko-ukraińskiej, kiedy państwo członkowskie NATO ogłosiło bezpośrednie użycie siły militarnej, co pokazuje powagę sytuacji i ryzyko rozszerzenia się konfliktu.
Europejski Bank Centralny
Europejski Bank Centralny kończy dziś wieczorem swoje szóste posiedzenie w sprawie polityki pieniężnej w 2025 roku, z oczekiwaniami utrzymania przerwy w obniżkach stóp procentowych. Oczekuje się, że oczekiwane oświadczenie dostarczy dalszych sygnałów i wyjaśnień dotyczących przyszłej ścieżki stóp procentowych w pozostałej części roku.
Obecnie panują stabilne oczekiwania, że EBC utrzyma stopy procentowe na niezmienionym poziomie w granicach 2,15%, najniższym poziomie od października 2022 r., po raz drugi z rzędu.
Decyzja EBC w sprawie stóp procentowych i oświadczenie w sprawie polityki zostaną opublikowane o 12:15 GMT, po czym o 12:45 GMT odbędzie się konferencja prasowa z udziałem prezes EBC Christine Lagarde.
Perspektywy dla euro
W Economies.com przewidujemy, że: Jeśli komentarze EBC okażą się bardziej jastrzębie, niż przewidują rynki, prawdopodobieństwo obniżki stóp procentowych przed końcem roku spadnie, co doprowadzi do dalszego umocnienia euro w stosunku do koszyka walut światowych.
Dolar australijski zyskał w czwartek na rynku azjatyckim w stosunku do koszyka walut globalnych, utrzymując zyski drugi dzień z rzędu w stosunku do swojego amerykańskiego odpowiednika, notując blisko dziesięciomiesięcznego maksimum odnotowanego we wcześniejszych transakcjach wczoraj. Wzrost ten nastąpił w wyniku wyższych cen surowców i metali nieszlachetnych na rynkach światowych.
Na wzrost wartości dolara australijskiego wpłynęła także ponowna presja inflacyjna wywierana na decydentów w Banku Rezerw Australii, co doprowadziło do spadku prawdopodobieństwa obniżki stóp procentowych we wrześniu.
Przegląd cen
• Kurs dolara australijskiego dzisiaj: Dolar australijski wzrósł w stosunku do dolara amerykańskiego o około 0,15% do poziomu (0,6621) od dzisiejszej ceny otwarcia na poziomie (0,6613), odnotowując najniższy poziom na poziomie (0,6608).
• W środę dolar australijski zyskał 0,45% w stosunku do dolara amerykańskiego, co stanowiło trzeci wzrost w ciągu ostatnich czterech dni i osiągnęło dziesięciomiesięczny szczyt na poziomie 66,36 centów, na skutek wzmożonego skupu australijskiej waluty.
Globalne ceny towarów
Ceny światowych surowców i metali ostatnio odnotowały falę silnych wzrostów, napędzanych rosnącym popytem ze strony największych gospodarek, zwłaszcza Chin i Stanów Zjednoczonych. Dodatkowo, napięcia geopolityczne wzmocniły zainteresowanie inwestorów surowcami podstawowymi jako bezpieczną przystanią.
Ten wzrost pozytywnie wpływa na gospodarkę Australii, która jest jednym z największych eksporterów rudy żelaza, węgla i złota na świecie. Przyczynia się do wzmocnienia nadwyżki handlowej i zwiększenia przychodów firm działających w sektorze górniczym.
Stanowi również silne wsparcie dla budżetu rządu poprzez wyższe wpływy z ceł i podatków, co przekłada się na większą elastyczność gospodarki australijskiej, umożliwiającą jej przeciwstawienie się globalnej presji inflacyjnej i utrzymanie stabilnego tempa wzrostu.
Australijskie stopy procentowe
• Najnowsze dane z Sydney pokazują, że inflacja w kraju wzrosła do najwyższego poziomu od roku, co ponownie wywołało presję inflacyjną na decydentów w Banku Rezerw Australii.
• W związku z powyższymi danymi dotyczącymi inflacji, rynkowa cena obniżki stóp procentowych o 25 punktów bazowych przez Rezerwę Banku Australii we wrześniu spadła z 30% do 22%.
• Aby zweryfikować te szanse, inwestorzy czekają na dalsze dane dotyczące inflacji, bezrobocia i płac w Australii przed zbliżającym się spotkaniem zaplanowanym na 30 września.
Ceny aktywów odzwierciedlały w środę optymistyczny nastrój, a Bitcoin (BTC) odzyskał poziom 112 000 USD, handlując po 112 366,98 USD. Jednocześnie akcje europejskie otworzyły się wyżej, a analitycy coraz częściej podkreślali, że prawdopodobieństwo recesji lub stagflacji, wywołane szokującymi danymi o zatrudnieniu w USA, maleje.
Amerykańskie Biuro Statystyki Pracy (BLS) opublikowało we wtorek istotne dane, z których wynika, że w ciągu 12 miesięcy do marca 2025 r. gospodarka prawdopodobnie utworzyła o 911 000 mniej miejsc pracy, niż wcześniej podawano.
Przez większą część ubiegłego roku inwestorzy giełdowi i kryptowalutowi obstawiali, że silny rynek pracy utrzyma gospodarkę na właściwym kursie pomimo utrzymującej się inflacji. Ten optymizm został zachwiany we wtorek, gdy cena bitcoina gwałtownie spadła ze 113 000 do 110 800 dolarów.
Niektórzy uczestnicy rynku uznali rewizję danych BLS za dowód zbliżającej się recesji, ale Michael Englund, główny ekonomista Action Economics, stwierdził, że dane te nie mówią wiele na temat cyklu koniunkturalnego ani kondycji gospodarki.
Englund napisał w e-mailu do CoinDesk: „Te rewizje mówią nam więcej o strukturalnej ścieżce amerykańskiej siły roboczej niż o tym, na jakim etapie cyklu koniunkturalnego się znajdujemy. Nie wpłynęły one na naszą ocenę ryzyka recesji, nawet jeśli wskazują, że długoterminowy trend miesięcznego wzrostu zatrudnienia zmienił się z setek tysięcy na dziesiątki tysięcy. Obecnie zakładamy strukturalny wzrost siły roboczej na poziomie 90 000 miejsc pracy miesięcznie, w porównaniu ze 150 000–200 000 miejsc pracy w większości obecnego okresu ekspansji”.
Wyjaśnił, że gwałtowny wzrost siły roboczej w USA po pandemii COVID-19, który przewyższył oczekiwania ekonomistów, był napędzany głównie przez roczną imigrację netto wynoszącą około miliona osób. Jednak obecnie trend ten odwrócił się i obecnie obserwuje się ujemną migrację netto, szacowaną na od jednego do dwóch milionów osób.
Englund dodał: „To przesunięcie w stronę niższego i bardziej stabilnego wzrostu siły roboczej oznacza wolniejszy wzrost zatrudnienia w sektorze cywilnym, mierzony na podstawie badań gospodarstw domowych lub danych o zatrudnieniu poza rolnictwem”.
Rynki finansowe zdają się przyjmować ten pogląd, ponieważ europejskie akcje otworzyły się dziś wyżej, a Bitcoin odzyskał poziom 112 000 dolarów. Alternatywne tokeny, takie jak Ether (ETH), Ripple (XRP 2,9722 USD) i Dogecoin (DOGE 0,2401 USD), również odrobiły znaczną część wtorkowych strat. Solana (SOL) wzrosła do 222 dolarów, najwyższego poziomu od 1 lutego. Kontrakty terminowe na indeks S&P 500 wzrosły o 0,3%, a europejskie akcje odnotowały wzrosty na początku sesji.
Obawy przed stagflacją są „przesadzone”
Rewizje danych BLS oraz nadchodzące dane amerykańskiego indeksu cen konsumpcyjnych (CPI), które mają wykazać inflację utrzymującą się w pobliżu 3% (znacznie powyżej celu Rezerwy Federalnej na poziomie 2%), ponownie rozpaliły dyskusję na temat stagflacji — połączenia wysokiej inflacji, wysokiego bezrobocia i słabego wzrostu, które jest uważane za najgorszy scenariusz dla aktywów wysokiego ryzyka, takich jak Bitcoin.
Jednak obawy te wydają się przesadzone, jak twierdzi Marc Chandler, partner zarządzający i główny strateg rynkowy w Bannockburn Global Forex, który zauważył, że PKB USA nadal rośnie powyżej szacunków Fed dotyczących „ścieżki bezinflacyjnej”.
Chandler powiedział CoinDesk: „Myślę, że mówienie o stagflacji jest nadal przesadzone. Wskaźnik PKB Fed w Atlancie nadal pokazuje wzrost znacznie powyżej nieinflacyjnej ścieżki Fed”.
Dodał: „Tak, inflacja jest nieco wysoka i może wzrosnąć wraz z czwartkowymi danymi o wskaźniku CPI, ale urzędnicy Fed, tacy jak Waller i Bowman, chcą rozważyć podwyżki związane z taryfami. Wydaje mi się jasne, że Fed wznowi luzowanie polityki pieniężnej w przyszłym tygodniu”.
Według narzędzia CME FedWatch, inwestorzy wyceniają obecnie 91% prawdopodobieństwo obniżki stóp procentowych przez Fed o 25 punktów bazowych do 4% na posiedzeniu 17 września. Niektóre banki inwestycyjne i uczestnicy rynku spodziewają się również większej obniżki o 50 punktów bazowych.
Skup się na danych CPI w USA
Oczekiwania złagodzenia mogą się nasilić, jeśli środowe dane o indeksie cen producenta (PPI) i czwartkowym indeksie cen konsumpcyjnych (CPI) wykażą zaskakujące oznaki spowolnienia inflacji, co w krótkim terminie wesprze inwestycje w aktywa wysokiego ryzyka na podwyższonych poziomach.
Jednak te wygórowane oczekiwania mogą przynieść rynkom rozczarowanie.
Greg Magadini, dyrektor ds. instrumentów pochodnych w Amberdata, powiedział: „Myślę, że dane o wskaźniku CPI z tego tygodnia dadzą nam więcej kontekstu… Jeśli rynki spodziewają się obniżki o 50 punktów bazowych, a Fed na posiedzeniu 17 września zdecyduje się tylko na 25 punktów, zobaczymy powszechną wyprzedaż”.
Ceny ropy wzrosły w środę po tym, jak Izrael zaatakował przywódców Hamasu w Katarze, a Polska zestrzeliła drony, podczas gdy Stany Zjednoczone naciskały na nowe sankcje wobec nabywców rosyjskiej ropy. Obawy przed nadpodażą ograniczyły jednak dalsze wzrosty.
Kontrakty terminowe na ropę Brent wzrosły o 56 centów, czyli 0,8%, do 66,95 dolarów za baryłkę o godz. 08:35 GMT. Cena amerykańskiej ropy West Texas Intermediate również wzrosła o 56 centów, czyli 0,9%, do 63,19 dolarów za baryłkę.
Ceny zamknęły się o 0,6% wyżej w poprzedniej sesji po tym, jak Izrael ogłosił, że zaatakował przywódców Hamasu w Dosze. Oba indeksy początkowo wzrosły o prawie 2% bezpośrednio po ataku, ale później straciły większość tych zysków.
Gdzie indziej napięcia geopolityczne nasiliły się po tym, jak Polska zestrzeliła drony podczas zakrojonego na szeroką skalę rosyjskiego ataku na zachodnią Ukrainę w środę, co oznaczało pierwszy raz, gdy członek NATO zestrzelił broń w kontekście wojny. Nie było jednak bezpośredniego zagrożenia zakłóceniami w dostawach.
Analitycy z SEB Bank stwierdzili: „Nad rynkiem wciąż wisi ciemna chmura nadpodaży, a cena ropy Brent jest o około 2 dolary niższa niż w zeszły wtorek. Premie za ryzyko geopolityczne w przypadku ropy rzadko utrzymują się, chyba że faktycznie wystąpią zakłócenia w dostawach”.
Tymczasem prezydent USA Donald Trump zaapelował do Unii Europejskiej o nałożenie 100% ceł na Chiny i Indie w ramach strategii wywierania presji na prezydenta Rosji Władimira Putina, twierdzą informatorzy.
Chiny i Indie należą do największych odbiorców rosyjskiej ropy, co pomogło Moskwie wzmocnić swoje finanse po inwazji na Ukrainę w 2022 roku.
Analitycy z LSEG stwierdzili: „Nadal nie ma pewności co do tego, jak daleko administracja USA jest gotowa się posunąć w tym kierunku, gdyż agresywne środki mogłyby kolidować z wysiłkami na rzecz kontrolowania inflacji i wpłynąć na zdolność Rezerwy Federalnej do obniżania stóp procentowych”.
Inwestorzy spodziewają się, że Fed obniży stopy procentowe na posiedzeniu w dniach 16–17 września, co pobudziłoby aktywność gospodarczą i popyt na ropę.
Jednak oczekiwania dotyczące podaży nadal są nastawione na spadek. Amerykańska Agencja Informacji Energetycznej (EIA) ostrzegła, że globalne ceny ropy naftowej pozostaną pod silną presją w nadchodzących miesiącach ze względu na rosnące zapasy w miarę zwiększania produkcji przez OPEC+.
Dane Amerykańskiego Instytutu Naftowego opublikowane we wtorek pokazują również, że zapasy ropy naftowej, benzyny i destylatów w USA wzrosły w zeszłym tygodniu, jak podają źródła rynkowe. Oficjalne dane rządowe mają zostać opublikowane o godzinie 14:30 GMT.