We wtorek kurs bitcoina był na ogół stabilny, jednak kontynuował spadki po tym, jak w poprzedniej sesji rynek cyfrowych instrumentów pochodnych stracił 1,5 mld dolarów, a inwestorzy przygotowywali się na zwiększoną zmienność przed jednym z największych wygaśnięć opcji w historii rynku.
Inwestorzy oczekiwali również na późniejsze przemówienie prezesa Rezerwy Federalnej Jerome'a Powella, które może przynieść nowe sygnały na temat kierunku polityki pieniężnej po obniżce stóp procentowych w ubiegłym tygodniu.
Według ostatnich danych, o godz. 01:55 czasu wschodniego (05:55 czasu GMT) największa na świecie kryptowaluta spadła o 0,1% do 112 711,6 USD, utrzymując się w pobliżu najniższego poziomu od dwóch tygodni.
Likwidacje warte 1,5 miliarda dolarów… i Powell w centrum uwagi
Bitcoin spadł w poniedziałek o ponad 3%, na krótko spadając poniżej 112 000 dolarów, po czym odrobił część strat. Dane z Coinglass pokazały, że w ciągu jednego dnia zlikwidowano długie pozycje na rynkach kryptowalut o wartości około 1,5 miliarda dolarów, co oznacza największą spadki od miesięcy.
Ponad 400 000 traderów straciło swoje pozycje na dźwigni finansowej. Ether spadł nawet o 9%, a altcoiny takie jak Dogecoin również odnotowały gwałtowne spadki.
Raporty wskazywały, że wyprzedaż była napędzana przez nadmiernie zadłużone pozycje i niską płynność, co potęgowało wahania cen. Straty były dodatkowo pogłębiane przez traderów opcyjnych, którzy zajęli pozycje na wypadek dużych ruchów rynkowych.
Przed nami wygaśnięcie wielu opcji
Rynek spodziewa się wygaśnięcia opcji kryptowalutowych w piątek. Dane z Deribit sugerują, że kontrakty na Bitcoina i Ether o wartości ponad 23 miliardów dolarów wygasną, co czyni to wydarzenie jednym z największych w historii.
Polityka Fed i dane inflacyjne w centrum uwagi
Rezerwa Federalna pozostaje w centrum uwagi w tym tygodniu. Przemówienie Powella następuje po poniedziałkowych wypowiedziach gubernatora Stephena Mirana, a w nadchodzących dniach zaplanowano również wystąpienia kilku innych przedstawicieli Rezerwy Federalnej.
Fed obniżył stopy procentowe o 25 punktów bazowych w zeszłym tygodniu, a jego „wykres punktowy” wskazywał na możliwość dwóch kolejnych obniżek w tym roku. Przedstawiciele rządu podkreślili jednak ostrożny ton, podkreślając, że inflacja utrzymuje się powyżej celu, a tempo łagodzenia polityki pieniężnej będzie zależeć od napływających danych.
Rynki oczekują również na piątkową publikację bazowego wskaźnika cen, czyli wydatków konsumpcyjnych osobistych (PCE), preferowanego przez Fed wskaźnika inflacji.
Ciche ostrzeżenie Pekinu dotyczące tokenizacji w Hongkongu
Agencja Reuters podała w oddzielnym komunikacie, że chiński regulator papierów wartościowych nieformalnie nakazał niektórym domom maklerskim z Chin kontynentalnych wstrzymanie działalności związanej z tokenizacją aktywów realnego świata (RWA) w Hongkongu, co uwypukla obawy Pekinu związane z szybkim rozwojem produktów cyfrowych poza jego granicami.
Wydane w ostatnich tygodniach wytyczne miały na celu zapewnienie, że tego typu produkty będą wspierane przez prawdziwe firmy i że praktyki zarządzania ryzykiem ulegną poprawie.
Tokenizacja RWA polega na konwersji tradycyjnych aktywów, takich jak obligacje czy nieruchomości, na tokeny oparte na technologii blockchain. Hongkong promuje ten sektor w ramach dążenia do stania się globalnym centrum finansów cyfrowych, przyciągając chińskie domy maklerskie, które chcą wprowadzić nowe produkty.
Ceny ropy naftowej wzrosły we wtorek, mimo że inwestorzy nadal oceniali globalne oczekiwania dotyczące podaży. Stało się tak po tym, jak rząd Iraku i Rząd Regionalny Kurdystanu osiągnęły wstępne porozumienie w sprawie ponownego uruchomienia kluczowego rurociągu na ropę naftową.
Kontrakty terminowe na ropę Brent zyskały 14 centów do 66,71 dolarów za baryłkę do godz. 09:19 GMT, podczas gdy cena amerykańskiej ropy West Texas Intermediate (WTI) wzrosła o 21 centów do 62,49 dolarów za baryłkę, odrabiając wcześniejsze niewielkie straty.
Ceny ropy Brent i WTI spadły w ciągu ostatnich czterech sesji, tracąc około 3% swojej wartości.
Giovanni Staunovo, analityk UBS, powiedział: „Wciąż istnieją czynniki sprzyjające, takie jak niskie zapasy ropy naftowej w krajach OECD. Z drugiej strony, rosnący eksport ropy z OPEC+, a także brak nowych sankcji wobec rosyjskiego eksportu ropy, nadal wpływają na ceny”.
Traderzy uważnie obserwują rozwój sytuacji na Bliskim Wschodzie po tym, jak Bagdad i kurdyjski rząd regionalny osiągnęły w poniedziałek porozumienie z firmami naftowymi w sprawie wznowienia eksportu ropy naftowej przez Turcję, donosi Reuters, powołując się na przedstawicieli sektora naftowego. Urzędnicy dodali, że umowa oczekuje na zatwierdzenie przez rząd iracki we wtorek.
Przełom ten pozwoliłby na eksport około 230 tys. baryłek ropy dziennie z irackiego Kurdystanu, który jest wstrzymany od marca 2023 r.
Ogólnie rzecz biorąc, światowy rynek ropy naftowej przygotowuje się na nadpodaż i słabnący popyt, obciążony szybką adopcją pojazdów elektrycznych i ekonomicznymi skutkami amerykańskich ceł.
W swoim najnowszym miesięcznym raporcie Międzynarodowa Agencja Energetyczna stwierdziła, że globalna podaż ropy naftowej wzrośnie w tym roku w szybszym tempie, a nadwyżka ma się jeszcze zwiększyć w 2026 r., ponieważ produkcja OPEC+ rośnie wraz ze wzrostem podaży spoza OPEC.
Mimo to na rynku wisi ryzyko, a inwestorzy obserwują, czy Unia Europejska nie nałoży surowszych sankcji na eksport rosyjskiej ropy naftowej, a także czy nie dojdzie do eskalacji napięć geopolitycznych na Bliskim Wschodzie.
Wstępny sondaż agencji Reuters opublikowany w poniedziałek wykazał, że zapasy ropy naftowej w USA najprawdopodobniej wzrosły w ubiegłym tygodniu, podczas gdy zapasy benzyny i destylatów prawdopodobnie spadły.
Ceny srebra wzrosły we wtorek na rynku europejskim, kontynuując wzrosty czwartą sesję z rzędu po przekroczeniu 44 dolarów za uncję po raz pierwszy od 2011 roku, ustanawiając nowy rekord. Wzrosty były wspierane przez utrzymującą się słabość dolara amerykańskiego.
Na decyzję wpłynął również rosnący popyt ze strony inwestorów detalicznych, którzy uważają srebro za niedowartościowane w porównaniu ze złotem, które wciąż bije nowe rekordy cenowe.
Przegląd cen
Dzisiejsze ceny srebra: Metal wzrósł o 0,6% do 44,34 dolarów za uncję, co stanowi najwyższą cenę od maja 2011 r., z poziomu otwarcia 44,07 dolarów, po osiągnięciu najniższego poziomu 43,64 dolarów.
W poniedziałkowym rozliczeniu ceny srebra wzrosły o 2,3%, co było trzecim z rzędu dziennym wzrostem, wspieranym przez duży popyt na biały metal.
Dolar amerykański
Indeks dolara amerykańskiego spadł we wtorek o 0,1%, notując drugi spadek z rzędu i oddalając się od dwutygodniowego maksimum na poziomie 97,82. Odzwierciedla to utrzymującą się słabość wobec koszyka głównych walut światowych.
Oprócz realizacji zysków i ruchów korekcyjnych, dolar pozostaje pod presją rosnących oczekiwań na dalsze obniżki stóp procentowych przez Rezerwę Federalną w nadchodzących miesiącach.
Stopy procentowe w USA
Prezes Rezerwy Federalnej Steven Miran powiedział w poniedziałek, że bank centralny nie docenia, jak restrykcyjna jest jego obecna polityka, ostrzegając, że rynek pracy będzie zagrożony, jeśli nie zostaną przeprowadzone znaczące obniżki stóp procentowych.
Według narzędzia FedWatch firmy CME, rynki obecnie wyceniają 90-procentowe prawdopodobieństwo obniżki stóp procentowych o 25 punktów bazowych na październikowym posiedzeniu Rezerwy Federalnej, przy zaledwie 10-procentowym prawdopodobieństwie braku zmian.
Jerome Powell
Inwestorzy oczekują na wystąpienie prezesa Rezerwy Federalnej USA Jerome'a Powella, które odbędzie się później w trakcie lunchu poświęconego perspektywom ekonomicznym Izby Handlowej Greater Providence w stanie Rhode Island. Oczekuje się, że Powell przedstawi tam bardziej szczegółowe informacje na temat perspektyw amerykańskiej polityki pieniężnej.
Popyt detaliczny
W obliczu trwającej na całym świecie zmiany w kierunku luźniejszej polityki pieniężnej, inwestorzy indywidualni poszukują aktywów zapewniających bezpieczną przystań. Srebro stało się opłacalną opcją.
Obecny wzrost cen srebra odzwierciedla rosnącą świadomość wśród inwestorów indywidualnych, że ten biały metal jest nadal znacznie niedowartościowany w porównaniu ze złotem, które wciąż osiąga rekordowe poziomy.
Dolar amerykański nieznacznie wzrósł we wtorek przed zaplanowanym na późniejszą część sesji przemówieniem prezesa Rezerwy Federalnej Jerome'a Powella, po niedawnej decyzji banku centralnego o obniżeniu stóp procentowych.
O godzinie 03:00 czasu wschodniego (08:00 czasu GMT) indeks dolara, mierzący wartość amerykańskiej waluty w stosunku do koszyka sześciu innych walut, wzrósł o 0,1% do poziomu 97,012, odnotowując niewielkie odbicie po spadku w poprzedniej sesji.
Skup się na przemówieniu Powella
Dolar poruszał się w tym tygodniu w wąskim przedziale po gwałtownych wahaniach w ubiegłym tygodniu, a uwaga skupiała się na dzisiejszych wypowiedziach Powella.
Przemówienie Powella nastąpiło po tym, jak Fed obniżył stopy procentowe o 25 punktów bazowych na ostatnim posiedzeniu w zeszłym tygodniu. Jednak wytyczne banku centralnego dotyczące przyszłej ścieżki kosztów pożyczek pozostawiły pole do dyskusji na temat możliwości dalszych obniżek przed końcem 2025 roku, co kładzie większy nacisk na sygnały, jakie Powell może przekazać w sprawie kierunku polityki pieniężnej.
Nowy prezes Rezerwy Federalnej Steven Miran zaapelował w poniedziałek o zdecydowaną obniżkę stóp procentowych, jednak kilku jego kolegów wyraziło bardziej ostrożny ton, podkreślając, że priorytetem powinno pozostać zapewnienie powrotu inflacji do docelowego poziomu 2% ustalonego przez Rezerwę Federalną.
Analitycy ING zauważyli: „Zarówno Alberto Musalem, Raphael Bostic, jak i Beth Hammack opowiadają się po jastrzębiej stronie spektrum, co nie jest szczególnie zaskakujące, ale ich uwagi wskazują, że front jastrzębi pozostaje stosunkowo stanowczy pomimo rosnącej presji na łagodzenie polityki pieniężnej”.
Według narzędzia FedWatch firmy CME, rynki obecnie wskazują na około 90% prawdopodobieństwo, że Fed obniży stopę docelową o 25 punktów bazowych z obecnego przedziału 4–4,25% na październikowym posiedzeniu. Rynki widzą również około 75% prawdopodobieństwo kolejnej obniżki o 25 punktów bazowych na kolejnym grudniowym posiedzeniu.
Euro spada pomimo silnych danych PMI
W Europie para EUR/USD spadła o 0,1% do poziomu 1,1789, przy czym euro odnotowało wzrosty po osiągnięciu najlepszego dziennego wyniku od tygodnia podczas poniedziałkowej sesji.
Dane opublikowane we wtorek pokazały, że aktywność gospodarcza w Niemczech — największej gospodarce strefy euro — przyspieszyła we wrześniu, odnotowując najszybsze tempo od 16 miesięcy dzięki odbiciu w sektorze usług.
Wstępny wskaźnik PMI dla Niemiec, opracowany przez S&P Global, wzrósł we wrześniu do 52,4 z 50,5 w sierpniu, przewyższając oczekiwania na poziomie 50,6.
Wrzesień był czwartym z rzędu miesiącem, w którym indeks, śledzący sektor usług i produkcji, odpowiadający za ponad dwie trzecie gospodarki strefy euro, przekroczył próg 50 punktów oznaczający wzrost.
ING skomentował: „To może nie być powód do wielkiego entuzjazmu w związku z euro, ale prawdopodobnie wystarczy, aby utrzymać wspólną walutę w dobrej pozycji i skorzystać na dalszym odchodzeniu od dolara”.
Bank dodał: „Spodziewamy się, że kurs EUR/USD będzie dziś oscylował wokół poziomu 1,1800, z potencjałem na bardziej umiarkowane wzrosty w dalszej części tygodnia”.