Trendy: Olej | Złoto | BITCOIN | EUR/USD | GBP/USD

Ethereum spada, ale notuje tygodniowe zyski

Economies.com
2025-07-25 20:10PM UTC

Większość kryptowalut zanotowała spadki podczas piątkowych notowań, pomimo poprawy apetytu na ryzyko na rynkach po ogłoszeniu porozumień handlowych między Stanami Zjednoczonymi a ich partnerami.

Decyzja ta nawiązuje do optymizmu co do postępów w rozmowach handlowych między USA a Unią Europejską. Komisja Europejska ogłosiła bowiem, że osiągnięcie porozumienia ze Stanami Zjednoczonymi jest już w zasięgu ręki, po tym jak Waszyngton ogłosił wcześniej w tym tygodniu umowę handlową z Japonią.

Jeśli chodzi o zyski przedsiębiorstw, dane FactSet pokazują, że 82% spółek notowanych na indeksie S&P 500, które opublikowały dotychczas swoje wyniki, przekroczyło oczekiwania Wall Street, w tym Alphabet, który ogłosił kwartalne zyski wyższe od szacunków.

Prezydent USA Donald Trump oświadczył w piątek, że odbył udane spotkanie z przewodniczącym Rezerwy Federalnej Jerome’em Powellem i odniósł wrażenie, że szef banku centralnego może być gotowy obniżyć stopy procentowe.

Wczoraj Trump odwiedził siedzibę Rezerwy Federalnej w Waszyngtonie, gdzie zwiedził prace remontowe w dwóch budynkach w siedzibie banku.

Trump wykorzystał okazję, aby ponownie publicznie zaapelować do Powella o natychmiastowe obniżenie stóp procentowych. Prezydent powiedział dziennikarzom w piątek: „Mieliśmy bardzo dobre spotkanie… Myślę, że to było bardzo dobre spotkanie na temat stóp procentowych”.

Dodał: „Powiedział mi [Powell]: «Gratulacje, gospodarka ma się bardzo dobrze» i z tego wywnioskowałem, że na podstawie tej rozmowy może zacząć rekomendować obniżki stóp procentowych”.

Ethereum

Jeśli chodzi o handel, Ethereum spadło o 2,5% do 3643,7 USD o godz. 21:08 GMT na CoinMarketCap, mimo że cyfrowa waluta odnotowała tygodniowy wzrost o 3,5%.

Co mówi Powell w obliczu presji ze strony Trumpa, by zrezygnował?

Economies.com
2025-07-25 19:08PM UTC

Przewodniczący Rezerwy Federalnej Jerome Powell powiedział kilku swoim współpracownikom i sojusznikom, że nie ulegnie wezwaniom prezydenta Donalda Trumpa do ustąpienia, podkreślając jednocześnie, że jest zdecydowany znosić miesiące bezprecedensowych ataków ze strony prezydenta za odmowę obniżenia stóp procentowych.

Według osób zaznajomionych z tymi dyskusjami, Powell powiedział w prywatnych rozmowach, że pozostanie na stanowisku to nie tylko osobisty wybór, ale także obrona instytucjonalnej niezależności Rezerwy Federalnej. Uważa, że rezygnacja w tej chwili podważyłaby długoletnią tradycję nieingerencji politycznej w bankowość centralną.

Republikański senator Mike Rounds z Dakoty Południowej, który osobiście rozmawiał z Powellem na ten temat, powiedział: „Jest głęboko przekonany, że jego obowiązkiem jest zachowanie tej niezależności. Zapytałem go o to, a on powiedział, że nie, ponieważ rezygnacja osłabiłaby niezależność Rezerwy Federalnej”.

Upór Powella na kontynuowanie pełnienia funkcji do maja 2026 roku oznacza, że pozostaje on celem ataków Białego Domu, mających na celu wywarcie presji na Fed w celu obniżenia stóp procentowych. Ta skoordynowana kampania poddała tradycyjne decyzje Fed intensywnej analizie i wywołała nowe obawy dotyczące ekonomicznych konsekwencji politycznej ingerencji w politykę pieniężną.

Znany jako spokojny, zorientowany na dane ekonomista, który pracował za prezydentury George'a H.W. Busha, Powell zachował reputację bezstronnego polityka. Jego dystans do bieżącej polityki i umiarkowanie konserwatywne poglądy pomogły mu uzyskać ponadpartyjne poparcie w Senacie, gdy Trump mianował go w 2017 roku.

Jednak pragmatyczne podejście, które kiedyś pociągało Trumpa, stało się teraz źródłem frustracji. Trump wielokrotnie wyrażał rozczarowanie odmową Powella, który nie reagował na jego apele o obniżki stóp procentowych, i nie próbował go osobiście pozyskać.

Na początku tego miesiąca Trump powiedział: „Uważam, że jest okropny. Rozmowa z nim to jak rozmowa z krzesłem. Nie ma żadnej osobowości”.

Skakać albo gotować

Trump ostatnio nasilił swoje ataki, otwarcie domagając się rezygnacji Powella i oskarżając go o sabotowanie jego prezydentury. Nazwał Powella „głupim”, „głupcem” i „jednym z najgorszych, jakich dokonałem”.

Doradcy i sojusznicy Trumpa powtórzyli tę krytykę i rozpowszechnili bezpodstawne pogłoski o rychłej rezygnacji Powella. Biały Dom niedawno skupił się na wartym 2,5 miliarda dolarów projekcie renowacji Rezerwy Federalnej, wszczynając dochodzenia budżetowe i sugerując, że może to stanowić podstawę do dymisji.

W czwartek Trump odwiedził siedzibę Fed, aby dokonać inspekcji remontów, i osobiście oprowadził go Powell. Podczas wizyty Trump ponownie nawoływał do obniżek stóp procentowych, a nawet poklepał Powella po plecach i zażartował: „Byłbym zachwycony, gdybyś obniżył stopy procentowe”.

Trump powiedział później: „Chcę tylko jednego: stopy procentowe muszą spaść”.

Mimo ostrej krytyki Trump potwierdził, że nie planuje zwolnić Powella, po tym jak doradcy ostrzegli, że taki ruch mógłby wstrząsnąć rynkami finansowymi i wywołać kryzys gospodarczy.

Mimo to współpracownicy Trumpa robią wszystko, aby kadencja Powella była „tak niewygodna, jak to tylko możliwe”, licząc na to, że zaszkodzi to jego wiarygodności lub wymusi rezygnację.

Sojusznicy Trumpa postrzegają reformę Rezerwy Federalnej jako punkt krytyczny, porównując koszty do „trudności przeciętnego Amerykanina z zakupem domu” — kryzysu, który ich zdaniem można by złagodzić obniżkami stóp procentowych.

Jeden z doradców Trumpa powiedział: „Każdy dzień, w którym Jerome Powell przebywa w Waszyngtonie, to dar dla prezydenta”. Porównując presję do metafory gotującej się żaby, dodał: „Albo Powell skacze, albo się gotuje”.

Rzecznik Fed odmówił komentarza w tej sprawie, odnosząc się jedynie do wcześniejszych oświadczeń Powella, w których zobowiązał się do pełnienia swojej funkcji do końca kadencji.

Zachowanie profesjonalizmu

Mimo presji Powell powiedział swoim powiernikom, że skupia się wyłącznie na wykonywaniu swoich obowiązków i nie zwraca uwagi na polityczne dramaty.

Podczas wizyty Trumpa interakcja ta zdawała się chwilowo łagodzić napięcia, a Trump nazwał spotkanie „bardzo produktywnym”.

Trump dodał później: „Nie chcę być jednym z tych, którzy narzekają po fakcie. Sytuacja wymknęła się spod kontroli i tak się zdarza”.

Jednak spokój może okazać się krótkotrwały, ponieważ oczekuje się, że Fed utrzyma stopy procentowe bez zmian w przyszłym tygodniu, co potencjalnie opóźni wszelkie zmiany w polityce pieniężnej do jesieni — posunięcie to może zdenerwować Trumpa, który zabiega o stymulację gospodarczą przed nadchodzącymi wyborami uzupełniającymi.

Mimo wszystko Powell nadal twierdzi, że decyzje Rezerwy Federalnej powinny być podejmowane wyłącznie na podstawie przesłanek ekonomicznych, a nie pod wpływem czynników politycznych.

Bill English, profesor ekonomii na Uniwersytecie Yale i były dyrektor ds. polityki pieniężnej w Fed, powiedział: „Najlepszą obroną Fed jest podejmowanie właściwych decyzji w zakresie polityki pieniężnej”.

„Współczuję mu, ale najlepsze, co może teraz zrobić, to trzymać się obranej ścieżki i dobrze wykonywać swoją pracę” – dodał.

Demokraci gromadzą się wokół Powella

Poza otoczeniem Trumpa Powell zyskał odnowione poparcie ze strony Demokratów — nawet od tych, którzy kiedyś krytykowali go za podwyższanie stóp procentowych za prezydentury Bidena w celu walki z inflacją.

Choć podwyżki stóp procentowych budziły wcześniej obawy wśród urzędników Białego Domu i Demokratów, że mogą wywołać recesję, teraz byli urzędnicy bronią Powella, bojąc się konsekwencji nagłej rezygnacji.

Jared Bernstein, były szef Rady Doradców Ekonomicznych Bidena, powiedział: „Stawia interesy instytucji ponad własne. Gdybym miał 72 lata i codziennie obrażał mnie prezydent, przejście na emeryturę byłoby kuszące. Ale wierzę, że Powell naprawdę uważa, że chroni instytucję”.

Niektórzy Republikanie wezwali Biały Dom do zaprzestania ataków, argumentując, że zmniejszenie presji politycznej sprawi, że wszelkie przyszłe obniżki stóp procentowych będą skuteczniejsze i mniej kontrowersyjne.

Senator Rounds powiedział: „Większość senatorów rozumie dynamikę rynku i jak szkodliwe byłyby oznaki, że Fed jest zmuszany do działania”. „Powell jest we właściwym miejscu. To trudne stanowisko, ale szanuję go za to, że pozostał stanowczy”.

Wall Street rośnie, a inwestorzy oceniają zyski spółek

Economies.com
2025-07-25 15:44PM UTC

Amerykańskie indeksy giełdowe wzrosły w piątkowej sesji, zbliżając się do rekordowych poziomów, dzięki dalszemu napływowi zysków korporacyjnych.

Akcje firmy Intel spadły o ponad 9% po tym, jak inwestorzy przeanalizowali wypowiedzi prezesa Pata Gelsingera dotyczące planów firmy dotyczących ograniczenia działalności związanej z produkcją układów scalonych przez podmioty trzecie.

Dane FactSet pokazały, że 82% spółek notowanych w indeksie S&P 500, które do tej pory opublikowały swoje zyski, przekroczyło oczekiwania Wall Street, w tym Alphabet, który odnotował kwartalne zyski wyższe od szacunków.

Podczas handlu indeks Dow Jones Industrial Average wzrósł o 0,1% (co odpowiada 50 punktom) do 44 744 punktów o godz. 16:43 GMT, podczas gdy szerszy indeks S&P 500 wzrósł o 0,2% (co odpowiada 14 punktom) do 6377 punktów, a indeks Nasdaq Composite wzrósł o 0,2% (co odpowiada 48 punktom) do 21 105 punktów.

Kontrakty terminowe na miedź w USA tracą rekordowe poziomy, a dolar zyskuje na wartości

Economies.com
2025-07-25 15:40PM UTC

Amerykańskie kontrakty terminowe na miedź spadły w piątek z rekordowych poziomów, pod presją umacniającego się dolara względem większości głównych walut. Spadek ten nastąpił zaledwie tydzień przed planowanym wprowadzeniem przez USA ceł na import miedzi, a różnica cen między cenami w USA a cenami światowymi jeszcze się pogłębiła.

W czwartek najaktywniej handlowane kontrakty na wrześniową miedź na amerykańskiej giełdzie COMEX wzrosły o 1,2% do 5,888 USD za funt, po osiągnięciu rekordowego poziomu 5,959 USD za funt.

Dla porównania, trzymiesięczna cena miedzi na London Metal Exchange (LME) spadła o 0,2% do 9910 dolarów za tonę metryczną w trakcie oficjalnych notowań.

Różnica cenowa między miedzią COMEX a światowym indeksem LME wzrosła do 31%, z 29% w środę.

Choć różnica ta nadal jest niższa od proponowanego poziomu taryfowego wynoszącego 50%, ogłoszonego przez prezydenta USA Donalda Trumpa, rynki uważnie śledzą potwierdzenie daty wejścia w życie nowych ceł, tj. 1 sierpnia, oraz ostateczną listę produktów miedzianych, które będą podlegać nowym cłom.

„Z ostrożnością podchodzimy do obecnego trendu wzrostowego cen miedzi” – powiedziała Eva Manthey, strateg ds. surowców w ING Bank. „Jakiekolwiek zmiany w polityce taryfowej Trumpa – takie jak zwolnienia lub obniżki stawek – mogą obniżyć premię COMEX”.

Zapasy miedzi na giełdzie COMEX wzrosły o 163% w ciągu ostatnich czterech miesięcy, chociaż tempo napływu tego surowca ostatnio zwolniło.

Manthey dodał, że ta tendencja prawdopodobnie się utrzyma, co może poprawić dostępność miedzi poza Stanami Zjednoczonymi i utrzymać presję spadkową na rynkach światowych.

Oprócz zbliżających się ceł amerykańskich, które mają zostać wprowadzone 1 sierpnia, rynek metali wyczekuje również rozmów handlowych między USA i Chinami, które odbędą się w przyszłym tygodniu w Szwecji, a także trwających negocjacji USA z innymi krajami i dochodzeń w sprawie potencjalnych ceł na niektóre kluczowe metale.

Tymczasem indeks dolara amerykańskiego wzrósł o 0,3% do 97,7 punktów o godz. 16:27 GMT, po osiągnięciu maksimum 97,9 i minimum 97,4.

Jeśli chodzi o handel, kontrakty terminowe na miedź COMEX z dostawą we wrześniu spadły o 0,8% do 5,75 USD za funt do godziny 16:21 GMT.