Dolar australijski zyskał we wtorek na rynku azjatyckim w stosunku do koszyka walut światowych, notując wzrosty trzeci dzień z rzędu w stosunku do dolara amerykańskiego i osiągając najwyższy poziom od siedmiu tygodni. Przyczyniła się do tego trwająca wyprzedaż amerykańskiej waluty na rynku walutowym.
Wzrostowi wartości dolara australijskiego sprzyja również ponowna presja inflacyjna wywierana na decydentów w Banku Rezerw Australii, co doprowadziło do zmniejszenia się prawdopodobieństwa obniżki stóp procentowych w Australii we wrześniu.
Przegląd cen
• Dzisiejszy kurs dolara australijskiego: Dolar australijski wzrósł w stosunku do swojego odpowiednika amerykańskiego o około 0,2% do poziomu (0,6605), najwyższego od 24 lipca, z dzisiejszej ceny otwarcia na poziomie (0,6593), odnotowując najniższy poziom na poziomie (0,6589).
• W poniedziałek dolar australijski zyskał 0,55% w stosunku do dolara amerykańskiego, co stanowiło drugi z rzędu dzienny wzrost, po tym jak słabe dane o zatrudnieniu w USA wzmocniły oczekiwania na obniżkę stóp procentowych w tym kraju.
Dolar amerykański
Indeks dolara spadł we wtorek o ponad 0,1%, pogłębiając spadki trzecią sesję z rzędu i odnotowując najniższy poziom od półtora miesiąca, tj. 97,32 punktów. Odzwierciedla to ciągły spadek wartości amerykańskiej waluty w stosunku do koszyka głównych i drugorzędnych walut.
Spadek ten nastąpił na tle trwającej wyprzedaży dolara amerykańskiego, zwłaszcza po tym, jak ostatnie dane z USA pokazały dalsze pogorszenie sytuacji na rynku pracy, co wzmocniło oczekiwania, że Rezerwa Federalna dokona głębszych obniżek stóp procentowych.
Według narzędzia CME FedWatch inwestorzy wyceniają 89% prawdopodobieństwo obniżki stóp procentowych o 25 punktów bazowych na wrześniowym posiedzeniu Rezerwy Federalnej oraz 11% prawdopodobieństwo większej obniżki o 50 punktów bazowych.
Australijskie stopy procentowe
• Najnowsze dane z Sydney pokazują, że inflacja w kraju wzrosła do najwyższego poziomu od roku, co ponownie wywarło presję inflacyjną na decydentów w Banku Rezerw Australii.
• W związku z powyższymi danymi dotyczącymi inflacji, cena obniżki stóp procentowych o 25 punktów bazowych przez Bank Rezerw Australii we wrześniu spadła z 30% do 22%.
• Aby zweryfikować te szanse, inwestorzy czekają na więcej danych na temat inflacji, bezrobocia i płac w Australii przed zbliżającym się spotkaniem zaplanowanym na 30 września.
Dolar amerykański osłabił się w stosunku do większości głównych walut podczas poniedziałkowych notowań, a presja na dolara rośnie, gdyż rynki wciąż wyceniają obniżkę stóp procentowych przez Rezerwę Federalną na zbliżającym się posiedzeniu w tym miesiącu.
Nastąpiło to przed opublikowaniem kluczowych danych o inflacji w USA, które mają zostać opublikowane pod koniec tego tygodnia i które Fed prawdopodobnie rozważy przed rozpoczęciem cyklu łagodzenia polityki pieniężnej.
Dane opublikowane w piątek przez Departament Pracy USA pokazały, że w sierpniu w gospodarce przybyło zaledwie 22 tys. miejsc pracy, podczas gdy oczekiwano 75 tys., co jest bardzo rozczarowującym raportem.
Dane pokazały również, że stopa bezrobocia w USA wzrosła w sierpniu do 4,3%, co jest zgodne z prognozami analityków.
Po opublikowaniu tych danych wzrosły zakłady na obniżkę stóp procentowych przez Rezerwę Federalną na posiedzeniu w tym miesiącu. Narzędzie CME FedWatch wykazało 98-procentowe prawdopodobieństwo obniżki o 25 punktów bazowych.
O godzinie 20:07 GMT indeks dolara amerykańskiego spadł o 0,3% do 97,4, po osiągnięciu maksimum na poziomie 97,9 i minimum na poziomie 97,4.
Dolar australijski
Dolar australijski wzrósł o 0,6% wobec dolara amerykańskiego, osiągając poziom 0,6594 o godz. 20:24 GMT.
Dolar kanadyjski
Dolar kanadyjski zyskał 0,1% względem dolara amerykańskiego, osiągając poziom 0,7241 o godz. 20:24 GMT.
Ceny złota wzrosły podczas poniedziałkowej sesji, przekraczając po raz pierwszy w historii poziom 3600 dolarów i zbliżając się do progu 3700 dolarów, co było spowodowane rosnącymi spekulacjami na temat obniżek stóp procentowych w USA.
Nastąpiło to przed opublikowaniem kluczowych danych o inflacji w USA, które mają zostać opublikowane pod koniec tego tygodnia, a Rezerwa Federalna czeka na sygnały przed rozpoczęciem cyklu łagodzenia polityki pieniężnej.
Dane opublikowane w piątek przez Departament Pracy USA pokazały, że w sierpniu w gospodarce przybyło zaledwie 22 tys. miejsc pracy, podczas gdy oczekiwano 75 tys. miejsc pracy. Jest to bardzo rozczarowujący raport.
Dane ujawniły również, że stopa bezrobocia w USA wzrosła w sierpniu do 4,3%, co jest zgodne z prognozami analityków.
Po opublikowaniu tych danych wzrosły zakłady rynkowe na obniżkę stóp procentowych przez Rezerwę Federalną na posiedzeniu w tym miesiącu. Narzędzie CME FedWatch wykazało 98-procentowe prawdopodobieństwo obniżki o 25 punktów bazowych.
Tymczasem indeks dolara amerykańskiego spadł o 0,3% do 97,4 punktu o godz. 20:07 GMT, po osiągnięciu maksimum na poziomie 97,9 i minimum na poziomie 97,4 punktu.
Po stronie handlowej cena złota na rynku spot wzrosła o 0,7% do 3677,6 USD za uncję o godz. 20:08 GMT.
Akcje spółek wydobywczych litu odnotowały w ciągu ostatnich dwóch tygodni wyraźne odbicie po miesiącach spadków, napędzanych obawami o potencjalne zakłócenia w dostawach. W zeszłym miesiącu Contemporary Amperex Technology (CATL), chiński gigant produkcji akumulatorów do pojazdów elektrycznych, ogłosił wstrzymanie produkcji w jednej ze swoich najważniejszych kopalni po wygaśnięciu kluczowego pozwolenia na eksploatację.
Firma poinformowała, że wstrzymano działalność kopalni Jianxiawo – jednego z największych złóż litu na świecie, odpowiadającego za około 3% globalnej podaży – co wywołało spekulacje, że Pekin może zawiesić kolejne projekty w ramach wysiłków mających na celu rozwiązanie problemu nadwyżki mocy produkcyjnych w przemyśle.
Sigma Lithium (NASDAQ: SGML) przewodził wzrostom, zyskując 17,3% po tej informacji, następnie Lithium Americas (NYSE: LAC) z 10,2%, Piedmont Lithium (NASDAQ: PLL) z 8,7%, Albemarle (NYSE: ALB) z 7,8% i SQM (NYSE: SQM) z 7,6%. Kontrakty terminowe na wodorotlenek litu wzrosły do najwyższego poziomu od ponad roku, a Global X Lithium & Battery Tech ETF (NYSEARCA: LIT) wzrósł o prawie 6%, osiągając dziewięciomiesięczny szczyt.
Albemarle, z siedzibą w Charlotte w Karolinie Północnej, otrzymało kilka podwyżek od banków z Wall Street po tych wydarzeniach. UBS podniósł rating ALB ze „sprzedaj” na „neutralny”, ustalając cenę docelową na poziomie 89 dolarów, około 4,8% powyżej obecnego poziomu.
UBS prognozuje, że ceny spodumenu mogą wzrosnąć nawet o 32%, a chemikaliów litowych nawet o 17% w ciągu najbliższych trzech lat, powołując się na niedawne zamknięcia, w tym wstrzymanie wydobycia w Jianxiawo w sierpniu, zawieszenie wydobycia w Zangge Mining 14 lipca, potencjalne zamknięcie siedmiu kopalni lepidolitu w Yichun po 30 września oraz ograniczenie wydobycia w zakładzie Citic Guoan w Qinghai pod koniec sierpnia. UBS poinformował również, że Jianxiawo może pozostać nieczynne przez cały rok z powodu zaostrzonych kontroli praw górniczych. Akcje Albemarle wzrosły o 16,7% w ciągu ostatnich 30 dni.
Jednak kilka firm z Wall Street ostrzega, że hossa na rynku litu może przeceniać wpływ tego zjawiska. Globalny rynek litu wciąż charakteryzuje się dużą podażą, a rzeczywiste zakłócenia mogą okazać się mniej dotkliwe, niż sugeruje niedawny wzrost cen akcji. Na przykład, zapasy węglanu litu w Chinach wzrosły w maju o ponad 30% do 150 000 ton, podczas gdy producenci nadal walczą o udział w rynku pomimo niższych cen.
Analityk KeyBanc, Aleksiej Jefremow, przestrzegł inwestorów przed podążaniem za wzrostem cen, ostrzegając, że długoterminowe ceny „nie mają fundamentalnego wsparcia” ze względu na wzrost zapasów.
Poza niedawnym wzrostem, lit znajduje się w przedłużającym się spadku, odzwierciedlającym nie tylko nadpodaż i spadek sprzedaży pojazdów elektrycznych, ale także istotne zmiany polityczne i strukturalne na trzech kontynentach. Chiny zrestrukturyzowały swoje programy subsydiów, Stany Zjednoczone nałożyły cła, a Chile dąży do rozszerzenia kontroli państwa – zmiany te przekształcają strukturę kosztów i przepływy kapitału. Jednocześnie nowe dostawy z Afryki i Australii wywierają presję na ceny.
Nadal panuje niepewność, czy Pekin będzie rygorystycznie egzekwował cięcia produkcji. Analitycy ostrzegają, że jeśli redukcje okażą się niższe od oczekiwań, nastroje mogą się szybko odwrócić, co doprowadzi do korekty cen akcji spółek litu.
Globalna podaż nadal przewyższa popyt, co podważa wcześniejsze prognozy, że zapasy powrócą do normy do 2025 r. Ceny pozostają niskie ze względu na połączenie rosnącej produkcji z nowych projektów, wybranych cięć produkcji i postępu technologicznego zmniejszającego intensywność stosowania litu w bateriach — takiego jak szersze stosowanie baterii litowo-żelazowo-fosforanowych (LFP) i pojawienie się alternatyw w postaci baterii sodowo-jonowych (Na-ion).
Akumulatory LFP, wykorzystujące fosforan litowo-żelazowy (LiFePO₄) jako materiał katodowy, są znane ze swojego bezpieczeństwa, długiej żywotności i niższej ceny, ponieważ nie zawierają drogich lub konfliktowych metali, takich jak kobalt i nikiel. Są coraz częściej wybierane do pojazdów elektrycznych i systemów magazynowania energii odnawialnej.
Akumulatory sodowo-jonowe (Na-ion) stanowią nową alternatywę dla akumulatorów litowo-jonowych, oferując potencjalne oszczędności kosztów, większe bezpieczeństwo i wydajność w niskich temperaturach. Chociaż wciąż znajdują się na wczesnym etapie rozwoju i borykają się z wyzwaniami, takimi jak niższa gęstość energii i niekompletne łańcuchy dostaw, ogniwa sodowo-jonowe zapewniają szybsze ładowanie i dłuższą żywotność niż niektóre rodzaje litowo-jonowe, co czyni je obiecującą technologią, szczególnie dla krajów bogatych w zasoby sodu, takich jak Indie.