Trendy: Olej | Złoto | BITCOIN | EUR/USD | GBP/USD

Czy biogaz może być niedocenianym bohaterem przejścia na czystą energię?

Economies.com
2025-07-28 17:33PM UTC
Podsumowanie AI
  • Biogaz jest coraz częściej wykorzystywany w Europie, szczególnie w takich krajach jak Francja, Wielka Brytania, Dania, Niemcy i Włochy, jako kluczowy zasób energetyczny, który może zastąpić gaz ziemny oparty na paliwach kopalnych i osiągnąć cele dekarbonizacji. - W Ameryce Północnej biogaz, znany również jako odnawialny gaz ziemny (RNG), zyskuje na popularności w Stanach Zjednoczonych i Kanadzie, napędzany kredytami transportowymi i inwestycjami dużych przedsiębiorstw gazowych, chociaż nadal istnieją wyzwania, takie jak rozdrobniona polityka i ograniczony dostęp do sieci. - Biogaz nie tylko pomaga zmniejszyć emisję dwutlenku węgla, ale także wpisuje się w inne cele zrównoważonego rozwoju, takie jak przetwarzanie odpadów organicznych, obniżenie emisji metanu z rolnictwa, zwiększenie samowystarczalności nawozowej, tworzenie miejsc pracy na obszarach wiejskich i zmniejszenie obciążenia systemów kanalizacyjnych, co czyni go praktycznym, cyrkularnym i skalowalnym rozwiązaniem w zakresie transformacji energetycznej.

W dynamicznym świecie innowacji w dziedzinie czystej energii biogaz rzadko zajmuje centralne miejsce. Nie błyszczy jak energia słoneczna, nie budzi takiego szumu jak baterie i nie wywołuje napięć geopolitycznych jak wodór. Jednak po cichu, konsekwentnie i z rosnącym wpływem, już teraz robi to, co wiele technologii klimatycznych wciąż obiecuje osiągnąć dopiero za jakiś czas: zastępuje paliwa kopalne już dziś.

Biogaz jest produkowany z odpadów organicznych, pozostałości rolniczych, a nawet osadów ściekowych. Jest to zasadniczo biogaz rafinowany w celu uzyskania wysokiego stężenia metanu, dzięki czemu może zastąpić gaz ziemny z paliw kopalnych. Może być on wprowadzany do istniejących sieci gazowych, wykorzystywany w transporcie lub stanowić surowiec do produkcji chemikaliów i nawozów. W świecie dążącym do dekarbonizacji zużycia gazu bez konieczności odbudowy infrastruktury od podstaw, biogaz okazuje się niezbędnym pomostem – a w niektórych sektorach nawet rozwiązaniem długoterminowym.

Biogaz w Europie: od marginesów politycznych do kluczowego zasobu energetycznego

Europa od dawna traktuje biogaz poważniej niż większość. W szczególności Francja stała się liderem dzięki wspierającemu systemowi taryf gwarantowanych, planowaniu regionalnemu i zobowiązaniom do zasilania sieci. W kraju działa obecnie ponad 600 biogazowni i do 2030 roku dąży do osiągnięcia produkcji 20 terawatogodzin – cel, który może zostać przekroczony.

Wielka Brytania również zaczęła korzystać z biogazu, a jej „Program Wsparcia dla Zielonego Gazu” oferuje zachęty finansowe dla zakładów fermentacji beztlenowej, które przetwarzają biogaz na biometan. Jego wykorzystanie w transporcie, zwłaszcza w ciężkich pojazdach, które trudno zelektryfikować, zyskuje coraz większe zainteresowanie jako alternatywa dla oleju napędowego w niedalekiej przyszłości.

Dania, Niemcy i Włochy podążają w tym samym kierunku, często łącząc rozwój biogazowni z polityką rolną, gospodarką odpadami, a nawet rozwojem gospodarczym obszarów wiejskich. To studium przypadku pokazujące, jak cele klimatyczne mogą być zgodne z logiką gospodarki o obiegu zamkniętym.

Co ważniejsze, biogaz nie jest już jedynie mieszany z gazem konwencjonalnym – w niektórych sieciach, szczególnie na obszarach wiejskich lub odizolowanych, zastępuje on już całkowicie gaz ziemny. To przełom: od częściowego zastąpienia do całkowitej dekarbonizacji.

Ameryka Północna: od szumu wokół RNG do stałego wdrażania

Po drugiej stronie Atlantyku biogaz – częściej nazywany odnawialnym gazem ziemnym (RNG) – zyskuje na popularności w Stanach Zjednoczonych i Kanadzie, choć inną drogą. W dużej mierze ten wzrost napędzany jest przez ulgi transportowe, takie jak kalifornijski standard paliw niskoemisyjnych (Low Carbon Fuel Standard), który stymulował stopniową ekspansję, szczególnie w zastosowaniach związanych z przetwarzaniem odpadów na paliwo.

W Stanach Zjednoczonych duże przedsiębiorstwa gazowe zaczęły inwestować w RNG w ramach swoich zobowiązań dotyczących dekarbonizacji, a kilka stanów zaczyna wyznaczać cele w zakresie zamówień publicznych. W Kanadzie przepisy dotyczące czystych paliw i programy wsparcia na poziomie prowincji torują drogę do rozwoju biogazu w transporcie i zastosowaniach stacjonarnych.

Chociaż amerykańska ustawa o redukcji inflacji jest częściej kojarzona z wodorem oraz wychwytywaniem i składowaniem dwutlenku węgla, zawiera ona również przepisy, które mogłyby wspierać RNG. Tymczasem sektor prywatny – zwłaszcza w stanach rolniczych – inwestuje w biogaz z hodowli zwierząt, co dodatkowo wiąże się z redukcją emisji metanu i produkcją nawozów.

Mimo to Stany Zjednoczone wciąż stoją przed wyzwaniami, z którymi Europa już zaczęła się mierzyć: rozdrobnioną polityką, ograniczonym dostępem do sieci i brakiem krajowej strategii, która wyraźnie uwzględniałaby biogaz. Potencjał jest jednak wyraźny, a fundamenty są już gotowe.

Poza energią: Zaleta biogazu w gospodarce o obiegu zamkniętym

Jedną z najcenniejszych cech biogazu jest jego zdolność do wpisywania się w cele zrównoważonego rozwoju.

Oprócz redukcji emisji dwutlenku węgla, biogaz pomaga:

- Przetwarzaj odpady organiczne

- Niższa emisja metanu z rolnictwa

- Zwiększenie samowystarczalności w zakresie nawozów

- Tworzenie miejsc pracy na obszarach wiejskich

- Zmniejszenie ciśnienia w systemach kanalizacyjnych

Działa zatem jako rozwiązanie o obiegu zamkniętym — przetwarzając odpady w energię, nawozy i możliwości gospodarcze.

Wniosek

Biogaz może nie trafiać na pierwsze strony gazet, ale pomaga kształtować transformację energetyczną w namacalny i mierzalny sposób. Zarówno w Europie, jak i Ameryce Północnej wzrost tego sektora odzwierciedla zmianę sposobu myślenia: dekarbonizacja to nie tylko futurystyczne wynalazki, ale także inteligentne i efektywne wykorzystanie narzędzi, którymi już dysponujemy.

We wcześniejszych publikacjach autor analizował, jak technologie takie jak wodór i wychwytywanie dwutlenku węgla mogą pomóc w dekarbonizacji przemysłu i systemów energetycznych. Biogaz zasługuje na miejsce w tej dyskusji. Jest praktyczny, ma charakter obiegu zamkniętego i jest coraz bardziej skalowalny.

Decydenci poszukujący szybkich, niedrogich i metodycznych rozwiązań klimatycznych nie powinni ignorować tego cichego pnącza. Biogaz już udowodnił, że może sprostać wyzwaniu – biogazownia po biogazowni, rura po rurze, cząsteczka po cząsteczce.

Wall Street stabilizuje się po umowie handlowej z UE

Economies.com
2025-07-28 15:29PM UTC

Większość amerykańskich indeksów giełdowych utrzymała się na plusie podczas poniedziałkowych notowań po silnym otwarciu, ponieważ rynki przyswoiły sobie niedawno osiągnięte porozumienie celne między Stanami Zjednoczonymi a Unią Europejską.

Porozumienie, ogłoszone w niedzielę, przewiduje nałożenie 15% cła na większość europejskich towarów zamiast dotychczasowego 30%. Prezydent USA Donald Trump wskazał również, że umowa obejmuje zobowiązanie Unii Europejskiej do zakupu amerykańskich produktów energetycznych o wartości 750 miliardów dolarów w nadchodzących latach.

Tymczasem w poniedziałek w Sztokholmie mają się spotkać wysocy rangą urzędnicy ze Stanów Zjednoczonych i Chin, aby podjąć wysiłki na rzecz przedłużenia rozejmu handlowego przed terminem 12 sierpnia.

W tym pracowitym tygodniu inwestorzy oczekują na kolejne raporty o zyskach spółek, przede wszystkim Meta i Microsoft (w środę), a następnie Amazon i Apple (w czwartek).

Dzisiaj rozpoczyna się również posiedzenie Rezerwy Federalnej, które potrwa do środy. Oczekuje się, że stopy procentowe pozostaną na poziomie od 4,25% do 4,5%.

Podczas sesji giełdowej indeks Dow Jones Industrial Average spadł o niecałe 0,1% (co odpowiada 29 punktom) do 44 873 punktów o godzinie 16:27 GMT. Szerszy indeks S&P 500 wzrósł o niecałe 0,1% (co odpowiada 0,5 punktu) do 6389 punktów, a indeks Nasdaq Composite wzrósł o 0,2% (co odpowiada 41 punktom) do 21 150 punktów.

Miedź spada o 3%, a dolar zyskuje na wartości

Economies.com
2025-07-28 15:22PM UTC

Ceny miedzi spadły w poniedziałkowej sesji na skutek wzrostu wartości dolara amerykańskiego względem większości głównych walut, pomimo umowy handlowej między Stanami Zjednoczonymi a Unią Europejską.

Porozumienie, ogłoszone w niedzielę, przewiduje nałożenie 15% cła na większość europejskich towarów zamiast dotychczasowego 30%. Prezydent USA Donald Trump wskazał również, że umowa obejmuje zobowiązanie Unii Europejskiej do zakupu amerykańskich produktów energetycznych o wartości 750 miliardów dolarów w nadchodzących latach.

Dziś, w poniedziałek, w Sztokholmie mają się spotkać wysocy rangą urzędnicy ze Stanów Zjednoczonych i Chin, aby podjąć próbę przedłużenia rozejmu handlowego przed terminem 12 sierpnia.

Odrębnym faktem jest wzrost eksportu do Chin, który przyczynił się do osiągnięcia przez Wspólnotę Wschodnioafrykańską (EAC) pierwszej w historii nadwyżki handlowej z resztą świata w pierwszym kwartale kończącym się w marcu 2025 r., co może być oznaką potencjalnej zmiany stanowiska regionu w sprawie globalnego handlu.

Blok, składający się z ośmiu państw członkowskich, odnotował łączną nadwyżkę handlową w wysokości 840 milionów dolarów w obrotach handlowych ze swoimi globalnymi partnerami handlowymi. Jest to pierwsze dodatnie saldo w jego nowożytnej historii, głównie dzięki gwałtownemu wzrostowi eksportu do Chin, największego partnera handlowego grupy.

Zmiana ta może częściowo wynikać z eskalacji wojny handlowej między USA a Chinami, co zdaniem niektórych ekonomistów może skłonić Pekin do dywersyfikacji źródeł podstawowych towarów, takich jak metale i produkty rolne.

Według danych Sekretariatu Wspólnoty Wschodnioafrykańskiej, państwa członkowskie grupy wyeksportowały do reszty świata towary o łącznej wartości 17,7 miliardów dolarów w ciągu trzech miesięcy, co stanowi wzrost o 47 procent w porównaniu do 12 miliardów dolarów w tym samym okresie ubiegłego roku.

Natomiast import z krajów spoza bloku nie przewyższył wartości eksportu, mimo że w marcu odnotował wzrost o 5 proc. do 16,8 mld dolarów, w porównaniu z 16,1 mld dolarów rok wcześniej.

W rezultacie nastąpił napływ netto obcej waluty do regionu, co złagodziło presję na rynek walutowy i pomogło ustabilizować waluty wschodnioafrykańskie, które od dawna cierpiały z powodu gwałtownych wahań z powodu globalnych wstrząsów gospodarczych w ciągu ostatnich pięciu lat.

Recesja spowodowana cłami Trumpa

Rozwój sytuacji jest następstwem wysokich ceł nałożonych przez prezydenta USA Donalda Trumpa na import z kilku krajów afrykańskich. Ich wdrażanie zawieszono co najmniej do 1 sierpnia. Ekonomiści interpretują nagły wzrost eksportu jako działanie wyprzedzające, mające na celu uniknięcie powrotu tych ceł.

Phyllis Papadavid, ekonomistka i starsza badaczka w Overseas Development Institute w Londynie, powiedziała: „Fakt, że nadwyżka jest napędzana wzrostem eksportu, jest niezwykle pozytywny. Niektórzy eksporterzy mogli przyspieszyć dostawy w oczekiwaniu na wprowadzenie ceł”.

W rzeczywistości eksport do Stanów Zjednoczonych wzrósł o 35 procent, co odpowiada 73 milionom dolarów, osiągając 280 milionów dolarów w roku kończącym się w marcu. Jednak liczba ta stanowi zaledwie 1,3 procent całkowitego wzrostu eksportu bloku, co sugeruje, że na tę zmianę wpłynęły inne czynniki.

Spór handlowy między USA a Chinami zmienia sytuację

Do czynników tych należy zaliczyć eskalacja sporu handlowego między USA a Chinami, która mogła skłonić Pekin do poszukiwania alternatywnych dostawców, zwłaszcza metali i produktów rolnych — dwóch najważniejszych towarów importowanych z Waszyngtonu.

Eksport bloku do Chin wzrósł w tym okresie do 5,8 mld dolarów, co stanowi wzrost o 66% w porównaniu z 3,5 mld dolarów w roku poprzednim. Natomiast import bloku z Chin wzrósł nieznacznie o 7,6% do 4 mld dolarów, w porównaniu z 3,7 mld dolarów w marcu 2024 roku.

Jest to pierwszy raz, kiedy Wspólnota Wschodnioafrykańska odnotowała nadwyżkę handlową z Chinami, co odzwierciedla znaczącą zmianę w relacjach, które zawsze były korzystne dla Pekinu ze względu na import elektroniki i ciężkiego sprzętu.

W tym samym czasie wzrósł również eksport bloku do czterech innych głównych partnerów handlowych: Zjednoczonych Emiratów Arabskich, Hongkongu, Republiki Południowej Afryki i Indii, co wpłynęło na zwiększenie nadwyżki handlowej.

Przykładowo, eksport bloku do Hongkongu potroił się w ciągu roku, wzrastając z 561,9 mln dolarów w 2024 r. do 1,58 mld dolarów w tym roku, czyniąc go trzecim co do wielkości rynkiem eksportowym Afryki Wschodniej, po Chinach i Zjednoczonych Emiratach Arabskich.

Import z niektórych głównych partnerów handlowych bloku, takich jak Zjednoczone Emiraty Arabskie, Indie, Rosja i Niemcy, odnotował zauważalny spadek łącznej wartości, co również przyczyniło się do nadwyżki.

Bernard Wabukala, profesor ekonomii w Makerere University Business School, powiedział: „Całkowita wymiana handlowa bloku ze światem rośnie, ale wzrost eksportu przewyższa wzrost importu”.

Dr Wabukala potwierdził, że rosnący popyt na towary afrykańskie ze strony rynku chińskiego był głównym czynnikiem napędzającym wzrost eksportu, zauważając, że nadwyżka była naturalnym rezultatem tendencji wzrostowej, która rozpoczęła się jakiś czas temu.

W rozmowie z The EastAfrican powiedział: „Zaobserwowaliśmy znaczny wzrost eksportu do Chin, odzwierciedlający silny popyt na tym rynku, a także poprawę jakości i różnorodności produktów, zwłaszcza w rolnictwie i górnictwie. Ten trend prawdopodobnie utrzyma się w perspektywie średnioterminowej, zwłaszcza biorąc pod uwagę lepsze pory deszczowe sprzyjające produkcji rolnej”.

Dane ze Wspólnoty Afryki Wschodniej pokazują, że towarem, którego eksport w tym okresie odnotował największy wzrost, była „miedź i jej pochodne”, której wartość wzrosła niemal dwukrotnie, osiągając 6,6 mld dolarów, w porównaniu z 3,9 mld dolarów w marcu 2024 r., co wskazuje na ogromny wzrost eksportu z Demokratycznej Republiki Konga.

Duży wzrost odnotowały także inne towary eksportowe, w tym perły, metale szlachetne i kamienie szlachetne, których wartość wzrosła o 77 procent do 2,95 miliardów dolarów, w porównaniu do 1,67 miliardów dolarów. Eksport odbywa się głównie z Kongo, a częściowo z Tanzanii i Ugandy.

Eksport kawy, herbaty i przypraw — głównie z Kenii, Ugandy i Tanzanii — wzrósł również o 364,4 mln dolarów, czyli o około 30 procent, osiągając w tym samym okresie wartość 1,2 mld dolarów.

Tymczasem indeks dolara wzrósł o 0,7% do 98,3 punktów o godz. 16:10 GMT, notując najwyższy poziom 98,3 i najniższy 97,4 punktów.

W handlu kontrakty terminowe na miedź z dostawą we wrześniu potaniały o 2,9% do 5,62 USD za funt o godz. 16:03 GMT.

Bitcoin zyskuje na wartości w obliczu optymizmu handlowego i oczekiwań Fed

Economies.com
2025-07-28 13:06PM UTC

W poniedziałek cena bitcoina przekroczyła 119 000 USD, nieznacznie odrabiając straty w stosunku do najniższych poziomów od dwóch tygodni, co było spowodowane wzrostem optymizmu inwestorów po zawarciu nowej umowy handlowej między USA a UE, która zwiększyła apetyt na ryzyko na rynkach.

W poniedziałek rano cena bitcoina wynosiła 119 552,6 USD, co oznacza wzrost o około 1,1% o godz. 2:18 czasu wschodniego (06:18 czasu GMT).

W chwili pisania tego tekstu na CoinMarketCap o godzinie 14:04 GMT cena Bitcoina wzrosła o 0,6% do 118 800 USD.

W międzyczasie inne kryptowaluty odnotowały większe wzrosty, a Ether osiągnął najwyższy poziom od siedmiu tygodni.

Rynki oczekują na posiedzenie Rezerwy Federalnej i raport o polityce kryptowalutowej USA 30 lipca

Rynki odczuły pewną ulgę po ogłoszonym w niedzielę porozumieniu ramowym w sprawie handlu między Waszyngtonem a Brukselą. Umowa nakłada jedynie 15% cło na import z Europy – w porównaniu z wcześniej grożącymi 30% – a także zobowiązania UE do zakupu energii ze Stanów Zjednoczonych o wartości 750 miliardów dolarów oraz znacznych inwestycji w infrastrukturę i obronność.

Umowa ta ograniczyła ryzyko polityczne i handlowe, co skłoniło inwestorów do odejścia od bezpiecznych aktywów, takich jak złoto, na rzecz aktywów wysokiego ryzyka, takich jak akcje i kryptowaluty.

Uwaga skupia się teraz na posiedzeniu Rezerwy Federalnej USA, które zakończy się w środę. Oczekuje się, że bank centralny utrzyma swoją referencyjną stopę procentową w przedziale 4,25%–4,50%.

Inwestorzy będą uważnie analizować towarzyszące oświadczenie i uwagi pod kątem oznak potencjalnych obniżek stóp procentowych w dalszej części roku. Gołębi ton Fed może dodatkowo wesprzeć Bitcoina poprzez zmniejszenie atrakcyjności bezpiecznych aktywów o niskiej rentowności.

Inwestorzy oczekują również na raport dotyczący polityki kryptowalutowej USA, który ma zostać opublikowany 30 lipca. Oczekuje się, że raport przedstawi plany utworzenia strategicznej rezerwy bitcoinów i zapewni większą przejrzystość przepisów, zwłaszcza w odniesieniu do stablecoinów.

Przejrzystość przepisów jest uważana za kluczowy czynnik zwiększający zaufanie instytucjonalne do rynku kryptowalut.

Bitcoin pozostaje w granicach przedziału pomimo optymizmu handlowego

Pomimo ostatnich wzrostów, cena bitcoina w ciągu ostatnich dwóch tygodni utrzymywała się w przedziale od 116 000 do 120 000 dolarów, co odzwierciedla ostrożność inwestorów, którzy oczekują na wyraźniejsze sygnały polityczne. Choć optymizm w handlu sprzyja podejmowaniu ryzyka, szersze wyzwania gospodarcze i wytyczne Fed ograniczają gwałtowne wzrosty cen.

W reportażu BBC porozumienie między USA a UE zostało opisane jako „znaczące ustępstwo” ze strony Brukseli. 15-procentowe cło pozostaje znacznie wyższe niż poziom sprzed kwietnia (który Trump nazywa „Dniem Wyzwolenia”) i jest mniej korzystne niż 10-procentowa stawka przyznana Wielkiej Brytanii.

W raporcie dodano, że Trump odegrał decydującą rolę w sfinalizowaniu umowy, podobnie jak miało to miejsce w przypadku niedawnych porozumień z Japonią i Wielką Brytanią. W Sztokholmie trwają również rozmowy między USA a Chinami, z oczekiwanym przedłużeniem obecnego rozejmu celnego przed terminem 1 sierpnia.

Instytucjonalny popyt na Bitcoiny pozostaje silny

Pomimo bocznego trendu cenowego, zainteresowanie instytucji pozostaje silne. Według danych SoSoValue, amerykańskie ETF-y oparte na Bitcoinie odnotowały w zeszłym tygodniu napływ kapitału w wysokości 72,06 mln USD – co oznacza siódmy z rzędu tydzień napływu netto od połowy czerwca.

W raporcie zauważono jednak, że jest to liczba znacznie niższa od dużych napływów obserwowanych w poprzednich tygodniach, a znaczący wzrost cen bitcoinów prawdopodobnie wymagałby znacznego zwiększenia napływów instytucjonalnych.